Stał się ziarnem wrzuconym w ziemię, ziarnem, które obumarło i po czasie przyniosło owoc w wielu zakątkach świata.
W niedzielę 15 maja bł. Karol de Foucauld (1858–1916) został ogłoszony świętym. Choć nosił szlacheckie nazwisko, dla wielu jest dziś po prostu bratem Karolem. Umierał samotnie, przypadkowo zastrzelony na pustyni w Algierii. Do końca ziemskiego życia nie doczekał się upragnionych współbraci i naśladowców. Dopiero po czasie powstały zgromadzenia zakonne, m.in. Mali Bracia Jezusa i Małe Siostry Jezusa, instytut życia konsekrowanego, wspólnoty kapłańskie i świeckie. Ich członkowie w duchowej łączności co dnia odmawiają „Modlitwę zawierzenia”, ułożoną przez małą siostrę Magdalenę na podstawie jednej z jego medytacji.
Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.