Pius XI w encyklice pisał o bluźnierstwie wobec Matki Bożej Częstochowskiej, jakiego dopuszczono się po odpuście w Oleśnie

Encyklika "Ingravescentibus malis" Piusa XI z roku 1937 kończy się opisem wydarzenia, które wzburzyło opinię katolicką na całym świecie.

ak

|

GOSC.PL

dodane 26.08.2024 16:47

Dzisiaj uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. 87 lat temu papież Pius XI zakończył swoją encyklikę „Ingravescentibus malis” (Wobec wzrastającej fali zła), która ostrzegała przed niebezpieczeństwami grożącymi światu i nawoływała katolików do gorliwego odmawiania Różańca, następującym akapitem: „W końcu, ponieważ bardzo niedawno ośmielono się publicznie w prasie ciężko znieważyć imię Najświętszej Panny, nie możemy pominąć tej sposobności, aby razem z Episkopatem i ludem tego narodu, który czci Maryję jako Królowę Korony Polskiej, także z popędu własnego serca nie złożyć Tej Niebiańskiej Królowej należnego Jej zadośćuczynienia i z żalem i oburzeniem nie napiętnować przed całym światem katolickim tego niecnego czynu, w łonie ucywilizowanego narodu bezkarnie popełnionego”.

O jakim konkretnie wydarzeniu wymagającym „zadośćuczynienia i napiętnowania” pisał Pius XI (Achille Ratti)? Warto najpierw przypomnieć, że zanim w 1922 r. został papieżem, abp Ratti w latach 1919-21 był nuncjuszem apostolskim w Polsce, a w okresie plebiscytu na Śląsku jako tzw. wysoki komisarz kościelny mieszkał w Opolu. Polska, a także sprawy Śląska – w tym tereny dzisiejszej diecezji opolskiej – były mu dobrze znane i bliskie.

Natomiast o szczegółach inspiracji papieskiej wspominał opolski biskup pomocniczy Wacław Wycisk (1912-1984) na falach Radia Watykańskiego 27 listopada 1963. W latach 1936-40 ks. W. Wycisk był wikariuszem w Oleśnie, gdzie mieści się kościół pątniczy św. Anny. Wspominał tak:

 „W jednym z najpiękniejszych i najciekawszych drewnianych kościołów Ziemi Opolskiej, w kościele św. Anny w Oleśnie, wisi od niepamiętnych czasów kopia Czarnej Madonny Jasnogórskiej. W roku 1937 – jak corocznie – odpust św. Anny ściągnął kilkadziesiąt tysięcy pobożnych pątników do tego kościoła. Byłem wtedy w Oleśnie wikarym. Zauważyłem kilku młodych mężczyzn, którzy robili zdjęcia fotograficzne. W kilka dni później ukazał się w jednej z gazet ilustrowany artykuł, opisujący odpust św. Anny w Oleśnie. Artykuł ten był jednym wielkim atakiem na wiarę świętą i na Kościół katolicki. Jedno z tych zdjęć przedstawia kopię Matki Boskiej Częstochowskiej z kościoła św. Anny. Obok zdjęcia było straszne bluźniercze zdanie przeciwko Czarnej Matce Boskiej Częstochowskiej, którego nie wypada tu powtarzać. Artykuł ten wywołał w całym świecie katolickim ogromne oburzenie i liczne protesty nawet na arenie międzynarodowej. W obronie Jasnogórskiej Pani stanął na pierwszym miejscu sam Ojciec Święty Pius XI. W encyklice Ingravescentibus malis z dnia 29 września 1937 r., wskazując na to, co zaszło w Oleśnie, wezwał wiernych na całym świecie do zadośćuczynienia Ojcu Niebieskiemu i Matce Bożej za wyrządzone zniewagi i bluźnierstwa” (źródło: Bp Jan Kopiec. Biskup wśród swojego ludu, Opole 2009).

O tym wydarzeniu i papieskiej reakcji na nie napisali także w swojej monografii pt. „Sanktuarium św. Anny w Oleśnie. Oleska róża zaklęta w drewno” Ewa Cichoń i Mirosław Dedyk.

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..