Jak w kalejdoskopie

Książka Henryki Młynarskiej „Kalejdoskop Głogówecki” ukazała się w roku, w którym Głogówek świętuje swoje 800-lecie, i świetnie się w ten jubileusz wpisuje. Nie jest to jednak monografia opisująca chronologicznie historię. Raczej bogata kolekcja wycinków jego dawnej i współczesnej rzeczywistości, jakby pudełko slajdów pokazujących jakiś element, wraz z wiążącym się z tym wspomnieniem. Składa się z krótkich 1–2 stronicowych tematów, opisanych w swobodnym, gawędziarskim stylu, opatrzonych zdjęciami. Powstała bowiem na bazie artykułów publikowanych przez lata przez Henrykę Młynarską w lokalnej prasie. To sprawia, że choć publikacja jest słusznych rozmiarów – wraz z okładką ma niemal 5 cm grubości (a to dopiero pierwszy tom!), czyta się ją przyjemnie i szybko.

oceń artykuł