O tym, jak przeor wspólnoty ekumenicznej z Taizé inspirował młodych z Kędzierzyna-Koźla. Historia, która jeszcze się nie skończyła.
Wnajbliższy wtorek 12 maja minie setna rocznica urodzin brata Rogera z Taizé, zabitego podczas wieczornej modlitwy w Kościele Pojednania w Taizé niespełna 10 lat temu (16 sierpnia). Brat Roger Schütz, Szwajcar z pochodzenia, ewangelik, założyciel wspólnoty, w której żyją bracia katolicy i protestanci, przez pół wieku był wielkim autorytetem duchowym dla chrześcijan – zwłaszcza młodych – na całym świecie. Przyjaźnił się z Janem XXIII, odwiedzał Pawła VI, a potem Jana Pawła II, który pielgrzymował do Taizé jako papież.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.