– Nie może być żadnej konkurencji dla niedzielnej Mszy św., bo nie ma nic od niej ważniejszego – mówił Dzieciom Maryi bp Andrzej Czaja podczas ich dorocznej pielgrzymki na Górę św. Anny.
Najważniejszym momentem trzydniowej pielgrzymki, przebiegającej pod hasłem „Wierne Kościołowi jak Maryja”, była Msza św. w annogórskiej bazylice w sobotę 29 września, której przewodniczył bp Andrzej Czaja.
– Świątynia jest pełna, nie można włożyć przysłowiowej szpilki. Tak jest każdego roku na pielgrzymce Dzieci Maryi – podkreślał o. Błażej Kurowski, gwardian klasztoru franciszkanów, witając marianki, siostry zakonne i księży opiekunów. W prezbiterium stanęło blisko 70 sztandarów, a dziewczęta wypełniły nie tylko bazylikę, ale również krużganki i Rajski Plac.
W homilii ksiądz biskup przypomniał, że Kościół jest domem danym nam przez Boga, w którym mamy zagwarantowaną obecność Boga, mamy zagwarantowane w nim również bezpieczeństwo i miłość. – Jak nie być wiernym takiemu domowi? – pytał bp Czaja, podkreślając, że warto w tym względzie podpatrywać Maryję.
– Trzeba trwać razem w jedności na modlitwie, jak apostołowie z Maryją w Wieczerniku po Wniebowstąpieniu Pana Jezusa. Zatem nie da się być wiernym Kościołowi, zaniedbując Mszę św. Co więcej na liturgię trzeba przyjść pojednanym z Bogiem i z drugim człowiekiem, a wracając do domu trzeba mieć świadomość, że idzie się z Jezusem, którego przed chwilą komunikowaliśmy – podkreślał bp Andrzej Czaja, wskazując również na wartość modlitwy codziennej, także tej wstawienniczej, oraz na konieczność dawania dobrego przykładu i przyprowadzania innych do Jezusa.
Na zakończenie Eucharystii 59 marianek otrzymało z rąk biskupa ordynariusza dyplomy za wierną służbę. Ponadto trzy panie odebrały dyplomy honorowe za wieloletnie zaangażowanie we wspólnotach i dla wspólnot Dzieci Maryi w swoich parafiach.
Więcej o pielgrzymce 7 października w wydaniu papierowym "Gościa Opolskiego".