Planowane jest wytyczenie fragmentu Drogi św. Jakuba biegnącej z Opola do Ołomuńca. Będzie to opolsko-morawski szlak turystyczno-pielgrzymkowy.
W przeddzień międzynarodowej konferencji naukowej „Szlaki kulturowe na polsko-czeskim pograniczu. Głuchołazy – Ołomuniec 2012” o idei wytyczenia Drogi św. Jakuba biegnącej z Opola przez Racibórz i Opawę do Ołomuńca opowiadali partnerzy transgranicznego projektu: ks. Ginter Żmuda z ramienia diecezji opolskiej, wiceprezydent Opola Krzysztof Początek oraz Jiří Gračka – rzecznik prasowy archidiecezji ołomunieckiej i Štěpán Sittek z Wydziału Ochrony Zabytków Archidiecezji Ołomunieckiej.
– W średniowieczu pielgrzymowanie do grobu św. Jakuba kształtowało religijność i wiarę człowieka, stąd myśl o podjęciu trudu zorganizowania konferencji, która może nam jeszcze bardziej uświadomić, jak ważne jest dla współczesnego człowieka oderwanie od codzienności i rozpoczęcie zmierzania ku konkretnemu celowi – mówi ks. Ginter Żmuda. – Droga św. Jakuba może być propozycją dla tych, którzy chcieliby przeżyć coś nowego w swojej religijności – zaznacza ks. Żmuda.
Jak przypomniał wiceprezydent Opola Krzysztof Początek, przez Opolszczyznę już od kilku lat biegnie Droga św. Jakuba, więc podejmowany projekt nie jest czymś całkiem nowym. Żółtymi muszlami wytyczone są dwa odcinki: jeden z Góry św. Anny przez Opole do Brzegu, a drugi z Głuchołaz przez Nysę do Skorogoszczy. – Droga śląsko-morawska, która będzie produktem turystycznym i duchowym, będzie powstawała etapami – zaznacza Początek, podkreślając, że pod kierunkiem historyków to wójtowie i burmistrzowie będą wskazywali konkretny przebieg trasy na terenie swoich gmin. – Chcemy ludzi mieszkających na Opolszczyźnie zachęcić do poznawania swojego własnego regionu – mówi, dodając, że to jest szansa dla małych miejscowości, w których pojawiają się turyści.
Nowy szlak kulturowo-turystyczno-pielgrzymkowy nie będzie dokładnie odtwarzał trasy, jaką pokonywali średniowieczni pątnicy, ale prowadząc na zachód, w kierunku grobu św. Jakuba w hiszpańskiej Galicji, ma wpisać się w już istniejące atrakcje krajobrazowo-turystyczne obu diecezji.
– W Czechach jest wiele zabytków sakralnych, których Polacy nie znają. Chcielibyśmy, żeby dzięki Drodze św. Jakuba pielgrzymi zobaczyli te miejsca, a potem do nich wracali – podkreśla Štěpán Sittek. – Od niedawna mamy kilka tras wytyczonych dla pielgrzymowania regionalnego, które mogą być połączone z Drogą św. Jakuba – zauważa Jiří Gračka.
Konferencja „Szlaki kulturowe na polsko-czeskim pograniczu” potrwa od 16 do 18 października. W pierwszym dniu prelekcje odbędą się w Głuchołazach, drugiego - w Opolu, a trzeciego – w Ołomuńcu.