– Czy się to komuś podoba czy nie, Jezus Chrystus jest Królem Wszechświata. Nie trzeba więc Go intronizować. Są w Kościele w Polsce pewne nurty pobożnościowe, które dążą do tego, aby intronizować Chrystusa na Króla Polski. To jakieś nieporozumienie. Chrystusa nie trzeba koronować, uczynił to Bóg Ojciec – wskazywał w homilii bp Andrzej Czaja, podkreślając, że chodzi o to, aby te królowanie uznać.

– Chrystus jest Królem Wszechświata, ale trzeba nam uznać Jego panowanie, aby był Królem w naszych sercach, rodzinach, parafiach, w naszym Kościele opolskim i powszechnym. Trzeba oddać Jemu w posiadanie swoje życie, swój dom, nasz Kościół. To jest dla nas zadanie – podkreślał ordynariusz opolski, wyjaśniając, że uznanie Chrystusa swoim Królem oznacza żyć na Jego chwałę i wiernie Jemu służyć, co jest sensem życia człowieka.

– Nieraz ludzie nerwowo szukają sensu życia, mówią: „przecież coś mi się od życia należy”. Jak to? Tylko „coś” chcesz z życia? Musimy inaczej zwrotnicę ustawić. Nie na „coś”, ale na pełnię życia z Bogiem na wieki – mówił bp Andrzej Czaja.