Historia. Kiedyś był ważną drogą wodną, źródłem utrzymania wielu mieszkańców, zawierającym innowacyjne rozwiązania. Dziś to zapomniany i niemal całkiem zasypany już zabytek techniki. Pozostałości najłatwiej zaobserwować jesienią, wyobrażając sobie jego dawną świetność.
Dzięki uruchomieniu 200 lat temu Kanału Kłodnickiego rozwinął się przemysł na Górnym Śląsku. Tony węgla, drewna i kruszywa wysyłane były barkami w głąb Prus. Do dziś pozostał jedynie niewielki fragment kanału, który zaniedbany zarasta, przypominając bardziej rów niż drogę wodną. Z zabytkowych śluz też pozostały jedynie ruiny. Atrakcję stanowi głównie dla wędkarzy, bo okolice starych śluz, jazów, mijanek to atrakcyjne wędkarskie enklawy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.