– Wszystkich mieszkańców Opola prosimy o przekazywanie sygnałów o miejscach pobytu osób bezdomnych. Wskazanie nieznanych nam jeszcze „kryjówek” osób bezdomnych, rozstrzyga o uratowaniu ich zdrowia i życia – apeluje Caritas Diecezji Opolskiej.
Misję Garażową Caritas odwiedza dziennie ok. 50 osób bezdomnych i bezradnych życiowo. O godz. 13.00 czeka tam na nich ciepły, treściwy obiad i pieczywo, a także 30 litrów gorącej herbaty i kawy. – Na czas mrozów pomieszczenie, z którego korzystamy, zostało znacznie powiększone, by przy stołach mogli zająć miejsca wszyscy potrzebujący – wyjaśnia Artur Wilpert, koordynator projektu.
– Działalność Misji Garażowej bazuje na ludziach dobrej woli. Ofiarowane pieczywo, artykuły spożywcze, ciepłe ubrania, buty są dla nich konkretną formą pomocy bliźniemu. Wiele osób pomaga już regularnie. Kolejni chętni mogą zgłosić się do Centrali Caritas w Opolu przy ul. Szpitalnej 5, bądź do Centrum Rehabilitacji Caritas przy ul. Mickiewicza 5, gdzie mieści się Misja Garażowa. Potrzebne są kołdry, koce, żywność długoterminowa, świece. Bardzo przydatnymi artykułami są naczynia jednorazowe z tworzywa sztucznego: miski 350 ml, kubki do gorących napojów 100 ml – podkreśla Artur Wilpert.
Oprócz wydawania posiłków, w okresie mrozów pracownicy misji docierają do kryjówek osób bezdomnych, dowożąc im posiłki, świece, koce, lekarstwa czy materace. Wszystko to, co potrzebne do przeżycia kolejnej mroźnej nocy. – Pojawiają się prośby o środki czystości, przybory do golenia. Czasami ktoś prosi o wykonanie telefonu do rodziny, byłego współmałżonka czy znajomych. Najbardziej potrzebujące osoby otrzymują zestawy bielizny, odzieży wierzchniej i buty. Bez przerwy rozdawane są czapki, rękawice i szaliki. Do dyspozycji są leki przeciwbólowe oraz środki opatrunkowe – wyjaśnia koordynator Misji Garażowej Caritas, apelując do opolan o informowanie o miejscach, gdzie ukrywają się bezdomni. Taka informacja może uratować życie.