Miesiąc maj rozpoczęli nabożeństwem przy kaplicy św. Józefa w Węgrach.
Parafia św. Józefa Robotnika obejmuje Kolanowice, Osowiec, Trzęsinę i Węgry. Mieszka w niej ok. 2700 osób, wśród nich autochtoni, jak i wielu, którzy osiedlili się w Osowcu w latach 70., a przywieźli na śląską ziemię tradycje rzeszowskie, wielkopolskie, a także z innych regionów. Związane jest to z faktem, że w Osowcu działa fabryka, która przed laty zatrudniała niemal wszystkich okolicznych mieszkańców. Dziś tradycje i zwyczaje kultywowane w domach, jak podkreśla Artur Gallus, są przemieszane, wzajemnie się łączą i uzupełniają. Widać to choćby na wigilijnym stole.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.