Jubileusz 25-lecia święceń prezbiteratu bp. Andrzeja Czai.
- Doświadczam od początków dni życia swego, zwłaszcza w posługiwaniu kapłańskim, jak bardzo blisko jesteś mnie, Panie. Ty ogarniasz mnie zewsząd i kładziesz na mnie swą rękę. Ty pozwalasz mi doświadczać swej miłości i blasku swojej prawdy - takie dziękczynienie wypowiedział Bogu biskup opolski Andrzej Czaja podczas Mszy św. jubileuszowej w kościele seminaryjno-akademickim w Opolu 8 czerwca.
Uroczystość zgromadziła kilkuset duchownych i świeckich. Obecni byli m.in. metropolita górnośląski abp Wiktor Skworc, abp Alfons Nossol, abp Juliusz Paetz, bp Jan Bagiński (który 11 czerwca 1988 r. w Kluczborku udzielał jubilatowi święceń kapłańskich), bp Jan Wieczorek, bp Gerard Kusz, bp Paweł Stobrawa, ok. 150 księży (również z diecezji gliwickiej), wiele sióstr zakonnych z przełożonymi prowincjalnymi, władze samorządowe i państwowe województwa, reprezentanci środowisk zawodowych, przedstawiciele ruchów, stowarzyszeń katolickich i instytucji diecezjalnych oraz najbliższa rodzina biskupa.
- Możemy stać się nie tylko głosicielami Chrystusa-drogi, prawdy i życia, ale także jego wiarygodnymi świadkami, których zsekularyzowany dzisiejszy świat tak bardzo potrzebuje. Nie chodzi tu bowiem o modnych obecnie fanów, ale właśnie o prawdziwych świadków. Świadectwo samych słów nie ma dużej wagi, może być bowiem także świadectwem fałszywym. Jednak tam, gdzie wraz ze świadectwem cierpienia całe życie staje się świadectwem, mamy do czynienia z inną wagą świadectwa - mówił w kazaniu abp Alfons Nossol.
- Dziękuję, zwłaszcza za Twoją troskę o rodzinę, za promocję rodziny, która się dokonuje, a co jest ogromnie ważne na całym Śląsku. Życzę ci, żebyś zawsze był w sprawach Boga na tym świecie. Bo kto jest w sprawach Boga na tym świecie, jest również w sprawach człowieka-– mówił abp Wiktor Skworc.
Listy gratulacyjne nadesłali: w imieniu papieża Franciszka abp Angelo Becciu, substytut w sekretariacie stanu Stolicy Apostolskiej, prymas Polski abp Józef Kowalczyk i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik.
Po Mszy św. w długiej kolejce ustawili się wierni i współbracia w kapłaństwie, by złożyć osobiście życzenia bp. Andrzejowi Czai, który wcześniej dziękował poszczególnym ludziom, którzy pomagali i pomagają mu na drodze kapłaństwa.