- W niebie nie jest nudno – mówił podczas rekolekcji w Winowie michalita, ks. Marian Polak, opierając się na wizji nieba i zastępów anielskich św. Hildegardy z Bingen.
Dyskusję panelową prowadzili: rekolekcjonista, ks. Marian Polak, o. Tomasz Duszyc OFM Cap oraz o. Zenon Obuchowski OFM. Karina Grytz-Jurkowska /GN I tłumaczył, że każdy z aniołów jak i ludzi ma swoją miarę poznania Boga, dzięki której może ciągle na nowo się Nim zachwycać i Go uwielbiać. Podczas trzech dni rekolekcji z Ojcem Pio opowiadał uczestnikom o aniołach, ich roli w naszym życiu, opisywał je, bazując na zapisach biblijnych i podkreślając, co łączy je z ludźmi.
- Jesteśmy stworzeniami rozumnymi, osobowymi, mamy od Chrztu św. tę samą godność Dzieci Bożych, tyle, że my mamy ciało, one są istotami duchowymi. Łączy nas ten sam cel – zjednoczyć się z Bogiem i osiągnąć w nim pełnię szczęścia, i to samo przykazanie miłości. Anioły są naszymi bliźnimi, też należą do mistycznego Ciała Chrystusa. I tak jak my mamy różne zainteresowania, powołania, są też różne „ugrupowania” anielskie, zwane w teologii chórami - tłumaczył ks. Marian Polak.
Na kolejnych konferencjach rekolekcjonista omawiał skąd się biorą dobrzy i źli aniołowie, charakteryzował dobre duchy oraz przywódcę złych aniołów i metody jego działania. Zachęcał by rozwijać przyjaźń z aniołami, zwłaszcza swoim Aniołem Stróżem i szukać wstawiennictwa i obrony szczególnie u św. Archanioła Michała.
Przy okazji rozwiewał wiele wątpliwości dotyczących czytania Pisma św. i modlitwy, także tej do aniołów.
W anielskich rekolekcjach uczestniczyli nie tylko członkowie grupy modlitewnej o. Pio Karina Grytz-Jurkowska /GN - Modląc się do anioła, wielbimy nie jego samego, ale Boga, który w nim jest, z którym jest całkowicie zjednoczony, który się przez niego objawia i do którego anioł zawsze prowadzi. Różne laickie wydawnictwa czynią Anioły duchami samodzielnymi. Tymczasem one są złączone z Bogiem w Prawdzie. Dzięki temu dopomagają nam wypełniać Jego wolę, pociągając nas do Niego swoimi natchnieniami, bo w tym wyraża się ich miłość do Stwórcy – wskazywał rekolekcjonista.
Prostował, że nie można traktować ich jak swoich służących czy pomocników, bo one wypełniają wolę Boga wobec nas a nie naszą wolę. Żałował, że nie ma należytego pogłębienia wiedzy i nabożeństwa do aniołów pokazując na przykładzie ojca Pio, jak wielkim mogą być one wsparciem i pomocą w drodze do świętości.
Na rekolekcjach nie brakło też przykładów i świadectw działania aniołów.
Organizatorem rekolekcji była opolska Grupa Modlitwy Ojca Pio przy kościele oo. Franciszkanów. Rekolekcjonistom towarzyszył proboszcz winowskiej parafii Ducha Św, ks. Waldemar Klinger, który służył im dużym wsparciem organizacyjnym.
W niedzielę na podsumowanie dotarł o. Tomasz Duszyc OFM Cap, ogólnopolski moderator grup modlitw O. Pio, obecny był także o. Zenon Obuchowski OFM, opiekun opolskiej grupy.
O anielskich rekolekcjach także w najbliższym wydaniu Gościa Niedzielnego (nr 35)