Biedak zawołał

Psalm jest pieśnią króla Dawida. Króla, który w tym momencie był kimś bardzo mizernym. Cóż mu zostało, jak tylko w chwili zagrożenia udawać szaleńca?

Dobrze zagrał rolę wariata – w efekcie go przepędzono. Tylko przepędzono, nie zabito. Wyśpiewał później dziękczynienie Bogu. Kunsztowną pieśń ułożył. Kolejne jej strofy zaczynają się od kolejnych liter hebrajskiego alfabetu (co w przekładzie ginie). A i dalej w tekście widać literacki kunszt „szalonego” króla-pieśniarza. Od poetyckich umiejętności ważniejsza wszakże modlitwa – z dwiema dominantami: wdzięcznością i ufnością.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..