Dramaty i codzienność

Zdjęcia nagrodzone w konkursie World Press Photo 2013 są prezentowane jeszcze do niedzieli, 22 grudnia w Galerii Sztuki Współczesnej przy pl. Teatralnym 12. Później wracają do Holandii.

Przez pryzmat obiektywu fotoreporterów ukazane są w nich najważniejsze wydarzenia mijającego roku, konflikty zbrojne, osobliwości przyrodnicze, zmagania sportowe i życie codzienne.

- Wystawa cieszy się sporym zainteresowaniem. Przeważnie widzowie wychodzą zadowoleni, choć opinie na temat poszczególnych zdjęć są różne, bo każdy je inaczej odbiera. Myślę jednak, że to potrzebne, by zobaczyć co dzieje się na świecie, jak widzą go fotoreporterzy - mówi Natalia Krawczyk, pracownik GSW.

Przedstawione prace zostały wybrane spośród ponad 100 tysięcy dzieł nadesłanych przez 5 666 fotografów ze 124 krajów. Nagrody przyznane w 9 kategoriach. trafiły do 57 fotografów z 33 krajów.

Najważniejsze wyróżnienie w kategorii „Zdjęcie roku" otrzymał Paul Hansen ze Szwecji za ujęcie pokazujące grupę mężczyzn niosących ciała dwójki palestyńskich dzieci zabitych w izraelskim nalocie podczas ofensywy na Strefę Gazy na ceremonię pogrzebową. Są też zdjęcia z Syrii, Iranu, Chin, Ameryki Pd. czy Afryki, uchwycono chwile triumfu i słabości. Wrażenie robi też cykl przedstawiający życie małżeństwa, gdy jeden z partnerów choruje na Alzheimera.

- Warto obejrzeć wystawę, jest poruszająca. Ogromne wrażenie robią niektóre zdjęcia wojenne, jak np. to przedstawiające martwego żołnierza, leżącego w kałuży ropy naftowej, w której odbijają się chmury czy zdjęcia z Japonii po tsunami. W poprzednich latach było więcej przyrodniczych. Chyba dobrze odzwierciedla mijający rok – opisują zwiedzający wystawę Dorota i Krzysztof.

Ponieważ niektóre fotografie zawierają drastyczne sceny, dzieci do 13 roku życia powinny zwiedzać wystawę pod opieką dorosłych lub skorzystać ze specjalnej ścieżki edukacyjnej.

Wystawa jest czynna codzienna w godz. 10-20.