Do wdrożenia innowacyjnych rozwiązań na Opolszczyźnie zachęcał posłów Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha
O problemie wyludniania się województwa opolskiego i możliwych do wdrożenia formułach przeciwdziałających temu zjawisku mówili w czwartek podczas debaty w Warszawie Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego i Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha.
Przedstawiano podczas niej rozwiązania proponowane w ramach opolskiego Programu Specjalnej Strefy Demograficznej i jego składowe: działania na rzecz rodziny, edukacji i pracy oraz organizowanie opieki nad dziećmi i osobami starszymi.
Konferencję "Opolskie wyzwania demograficzne" zorganizowali tam Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego i Centrum im. Adama Smitha, które prowadzi projekt badawczy: "Depopulacja - czas na zmiany na opolskim rynku pracy".
Kilka dni wcześniej w Opolu podpisano umowę powołującą do życia klaster Regionalnego Opolskiego Klastra Senioralnego. Jest to ważny element porozumienia, wpisującego się w jeden z pakietów projektu SSD.
- Dzisiaj mamy rozproszenie decyzyjne dotyczące polityki zdrowotnej i społecznej w różnych resortach na poziomie regionalnym i centralnym. To nie sprzyja takim nowym rozwiązaniom. Zarówno klaster jak i pozostałe elementy powstają po to, by lepiej to koordynować. Potrzeba jednak systemowych zmian w tym zakresie - mówił w poniedziałek marszałek Roman Kolek, tuż po powołaniu klastra senioralnego.
Także Gwiazdowski wskazał, że niektóre elementy programu dla Opolszczyzny będą wymagały współdziałania władz krajowych i samorządowych - potrzebne są bowiem zmiany ustawowe. Wśród propozycji, zgłaszanych przez przedsiębiorców jest np. zmiana podatku z liniowego na przychodowy, czy innowacje w kwestii ZUS-u. Inicjatorzy projektu SSD proponują wprowadzić je jako pilotażowe na Opolszczyźnie.
Propozycje te mają być teraz, zgodnie ze słowami wicemarszałka sejmu Cezarego Grabarczyka szczegółowo przeanalizowane.
Opolszczyzna jest najszybciej wyludniającym się regionem w Polsce, o najniższej dzietności wynoszącej 0,8 (gdy ogólnopolski wskaźnik to dziś 1,3) i masowych migracjach. W ciągu roku w woj. opolskim ubywa ok. 4,5-4,6 tys. mieszkańców - tyle ludności liczy małe miasteczko.