W Opolu o walce w duchu fair play mówił m.in. Przemysław Babiarz.
Uczestnicy panelu dyskusyjnego Anna Kwaśnicka /GN Z kolei do dyskusji panelowej zasiedli również opolscy sportowcy: Piotr Gacek, siatkarz drużyny ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Bartłomiej Bonk, mistrz olimpijski z Londynu, i w Wojciech Tyc, wieloletni zawodnik Odry Opole.
– Strach towarzyszy każdemu sportowcowi, ale ważne jest by się nie poddawać, by podnieść się po porażce. Pierwsze załamanie miałem w 2008 roku, kiedy 3 dni przed startem odnowiła mi się kontuzja kolana – mówił Bartłomiej Bonk, opowiadając o tym, że po nieudanym występie postanowił, że będzie dalej walczyć. – Wyleczyłem jedno kolano, potem drugie i zacząłem treningi. Na olimpiadzie w Londynie nie kalkulowałem wyników, liczyło się to, by jak najlepiej się zaprezentować. Emocje jakie towarzyszyły mi po zwycięstwie są nie do opisania. Cały ciężki trud został wynagrodzony. Potem przyszedł kolejny zakręt, ciężka sytuacja rodzinna. Ale gdy widziałem, jak moje dziecko dzielnie walczyło, też nie mogłem się poddać – mówił Bartłomiej Bonk.
Konferencja „Sport jako wartość” była spotkaniem podsumowującym Olimpiadę Wiedzy i Wartości w Sporcie zorganizowaną dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych przez Wydział Teologiczny Uniwersytetu Opolskiego, Wydział Wychowania Fizycznego i Fizjoterapii Politechniki Opolskiej, Wydział Katechetyczny Kurii Diecezjalnej w Opolu oraz Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego. W zmaganiach uczestniczyło ponad 900 uczniów, 40 najlepszych odebrało cenne nagrody. Najlepsza okazała się Katarzyna Męzik z IV LO w Częstochowie. Drugie miejsce zajęła Agnieszka Przybyłowska z opolskiej „dwójki”, a trzecie – Magdalena Dziony z ZSZ w Krapkowicach.
– Olimpiada wpisuje się w projekt „Stop zwolnieniom z WF-u”. Chcieliśmy pokazać w teorii, a nie tylko w praktyce, to, co w sporcie jest wartościowe. Tak naprawdę, żeby sport uprawiać, nawet w wymiarze amatorskim, trzeba wiedzieć, co w nim jest wartościowego – mówił ks. Jerzy Kostorz, diecezjalny duszpasterz ludzi sportu i organizator olimpiady.
– Gratuluję pomysłodawcom olimpiady, że udało im się zainteresować młodzież sportem. W moim mniemaniu sport to jedna z najważniejszych dziedzin ludzkiego życia, która rozwija nie tylko mięśnie. W sporcie trzeba racjonalnie myśleć, duchowo się rozwijać, trzeba mieć wolę walki. Sport rozwija człowieka nie tylko fizycznie – podkreślał ks. Tadeusz Dola, dziekan Wydziału Teologicznego UO.