Trwa 10. Misyjny Zjazd Dzieci u księży werbistów w Nysie.
W spotkaniu, przebiegającym pod hasłem "Dzielmy się wiarą jak chlebem – Otwarte serce na misje", bierze udział ponad 700 osób, głównie dzieci wraz z nauczycielami i rodzicami. Nie tylko z Nysy i okolicznych miejscowości, nie tylko z różnych stron diecezji opolskiej, ale również z Wrocławia czy Rybnika.
Po porannej rozśpiewce, bardzo energetycznej i radosnej, dzieci podzieliły się na pięć grup kontynentalnych w pięciu kolorach. Zielone barwy przybrała grupa afrykańska, białe – europejska, żółte – azjatycka, czerwone – amerykańska, a niebieskie – australijska.
Werbiści przygotowali dla wszystkich kolorowe koszulki, specjalne śpiewniki, a także smycze i pamiątkowe plakietki, stąd już z daleka można rozpoznać, kto jaki kontynent wybrał tym razem.
Z każdą z grup spotkali się misjonarze pracujący w danych częściach świata, albo też z tych kontynentów pochodzący. Ciekawostki, liczne pytania, przymierzanie strojów to tylko część atrakcji. Bo kto nie chciałby usłyszeć np. o tym, jak codzienne życie wygląda w odległej Papui-Nowej Gwinei.
Sercem spotkania była Eucharystia pod przewodnictwem bp. Pawła Stobrawy, którą znów poprzedziła rozśpiewka, a także specjalne pozdrowienia dla polskich dzieci od rówieśników z Brazylii i Boliwii, z którymi pracują o. Łukasz i o. Mariusz.
– Jesteście misjonarzami – zwrócił się do dzieci bp Paweł Stobrawa. – Jesteście misjonarzami przez waszą troskę o misje, przez materialne i modlitewne wspieranie misjonarzy. Dziękuję wam, że mimo młodego wieku chcecie dzielić się wiarą z innymi. Dziękuję wam za uczestnictwo w kołach misyjnych, za bycie kolędnikami misyjnymi, za listy, które piszecie do misjonarzy – mówił biskup, przekazując uczestnikom Misyjnego Zjazdu Dzieci pozdrowienia i podziękowania od biskupa opolskiego Andrzeja Czai.
Szerzej o Misyjnych Zjazdach Dzieci w Nysie w jednym z kolejnych wydań "Gościa Opolskiego".