Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Sprzątanie cmentarza z wyborczą nutką

- Cieszy mnie każda para rąk do pracy – mówi Natalia Barczyk, inicjatorka akcji.

Po raz piąty w sobotę przed uroczystością Wszystkich Świętych kilkudziesięciu wolontariuszy sprzątało zabytkowy opolski cmentarz przy ul. Wrocławskiej. Od lat trwają starania o jego kompleksową renowację, ale na całość kosztownych prac nie znajdują się pieniądze w budżecie miasta. –Bliżej zainteresowałam się tym cmentarzem, kiedy realizowałam projekt „Zapomniane zabytki”. Wtedy zaczęłam poszukiwać informacji na temat tego miejsca. Pogłębiając wiedzę i mając świadomość jak ten cmentarz z roku na rok popada w coraz większe zniszczenie, postanowiłam taką akcję zorganizować – mówi Natalia Barczyk, inicjatorka społecznego sprzątania cmentarza przy ul. Wrocławskiej. Natalia, dziś studentka języka biznesu na UO, wówczas była uczennicą szkoły średniej. – Za pierwszym razem pomogli mi koledzy ze szkoły i harcerze – mówi.

Dzisiaj (25 października), na trzy tygodnie przed wyborami samorządowymi, na cmentarzu  - obok harcerzy, młodzieży „niezrzeszonej”, członków Polskiego Stowarzyszenia Krajoznawców w Opolu i „zwykłych” Opolan - pojawiło się wyjątkowo wielu polityków. Aż trzech kandydatów na prezydenta Opola: Marcin Ociepa, Tadeusz Jarmuziewicz i Norbert Honka. Był także poseł Ryszard Galla i kilku kandydatów na radnych. Warto jednak zaznaczyć, że M. Ociepa wraz ze Stowarzyszeniem Ludzi Aktywnych "Horyzonty” od 3 lat wspiera sprawę zabytkowego cmentarza i pomaga w sprzątaniu.

- Dla mnie udział polityków to kilka dodatkowych rąk do pracy. A z uwagi na fakt, że przed wyborami robią sobie promocję to może dokładniej sprzątają – śmieje się Natalia Barczyk (która, nota bene, też kandyduje do rady miasta). – Szkoda, że prawdopodobnie za rok nie będzie można się ich spodziewać. Ale w tym roku byli, więc cieszę się z obecności każdego – bez względu na funkcję i stanowisko – dodaje.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy