Syn wybitnego malarza podarował Muzeum Śląska Opolskiego kolejne obrazy Jana Cybisa i pamiątki po nim.
W Galerii Muzeum Śląska Opolskiego odbyła się w piątkowy wieczór skromna, ale miła, a nawet poruszająca uroczystość. Zaprezentowane zostały dary, jakie dr Jacek Cybis, syn Jana Cybisa (1897-1972), wybitnego polskiego malarza kolorysty, pochodzącego z Wróblina k. Głogówka, przekazał opolskiemu muzeum. To trzy obrazy olejne, szkice węglem na płótnie (w tym portret syna) oraz przedmioty codziennego użytku artysty (m.in. kasety na farby, pędzle i paleta). Nie była to pierwsza darowizna Jacka Cybisa dla muzeum. W ciągu wielu lat przekazał już wiele eksponatów należących do ojca (m.in. rękopisy).
– Te wszystkie dary są czymś wyjątkowym, bezcennym. Nie zawsze jest tak, że mecenasi zaglądają do mniejszych muzeów, takich jak nasze – podkreślała Urszula Zajączkowska, dyrektor MŚO. Bezinteresowność ofiarodawcy podkreśliła Barbara Kamińska, wicemarszałek województwa. – To ważne w tym skomercjalizowanym świecie – mówiła, nagradzając Jacka Cybisa odznaką „Za zasługi dla województwa opolskiego”. Obrazy olejne Jana Cybisa osiągają obecnie na aukcjach cenę ok. 10 tys. dolarów.
Sam darczyńca skromnie odpowiadał, że to nie koniec jego współpracy z placówką. – Muzeum to dla tych prac i przedmiotów najlepsze miejsce – mówił. W Galerii Muzeum Śląska Opolskiego (Opole, ul. Ozimska 10) prezentowana jest stała wystawa dzieł Jana Cybisa. MŚO posiada największą w Polsce kolekcję jego obrazów olejnych (90) i ponad 800 prac na papierze.
Dwa z podarowanych obrazów pochodzą z okresu paryskiego twórczości (Cybis był jednym z założycieli grupy tzw. kapistów, tj. KP – Komitetu Paryskiego), a autoportret pt. „Głowa” malowany był przez artystę w ostatnich latach życia (1964-1972).
– To jest autoportret szczególny. Myślę, że jest kwintesencją malarstwa Jana Cybisa – powiedziała o „Głowie” Joanna Filipczyk, kierownik Działu Sztuki MŚO, przytaczając następnie analizę obrazu autorstwa prof. Anny Markowskiej z Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego, która przyjechała do Opola, by zobaczyć w oryginale obraz, o którym wielokrotnie pisała.
Dyrektor Zajączkowska delikatnie zwróciła uwagę, że muzeum nie stać na wydanie albumu/katalogu dzieł Jana Cybisa, ale władze województwa mogłyby w ramach promocji regionu wydać taką publikację, korzystając z wielkiej kolekcji jego dzieł zgromadzonej w muzeum. Wziąwszy pod uwagę międzynarodową sławę Cybisa, a nawet samą tylko atrakcyjność jego prac oraz fakt, że na materiały promocyjne województwa idą niemałe pieniądze, wydaje się to nawet dziwne, że do tej pory taki album nie powstał.