Śpiewamy jeden z najbardziej „adwentowych” psalmów. Sięgamy po ostatnie jego strofy, zawierające obietnicę wyśpiewaną w imieniu Boga.
Odpowiedź na wyznanie ufności i natarczywą prośbę ludzi świadomych swoich win, zaniedbań i grzechów. Streszczeniem tego wołania jest refren: „Okaż swą łaskę i daj nam zbawienie!”. Wołający do Boga człowiek jest pewien, że Bóg odpowie, stąd słowa: „będę słuchał tego, co mówi Pan Bóg”. Niegdyś „chwała Pańska” – tajemniczy znak Bożej obecności – opuściła zburzoną świątynię. Pozostały ruiny i pustka. Słyszymy obietnicę powrotu chwały Pańskiej – już nie tylko do świątyni, ale do całej naszej ziemi. Obecność Boga zaowocuje wartościami, których człowiek i pragnie, i potrzebuje. W proroczej obietnicy padają słowa: łaska i wierność, sprawiedliwość i pokój, wierność, szczęście. Słowo „sprawiedliwość” powtórzone zostało trzykrotnie – a jego treść jest bardzo bogata. Słyszymy jeszcze obietnicę obfitości owoców ziemi – co jest tak potrzebne do spokojnego życia, a co przecież jest bardziej darem Boga niż tylko ludzkiej zapobiegliwości. Mimo upływu tylu wieków czekamy wciąż na te samy Boże dary. I uspokajają nas te same Boże obietnice. Ps 85 (84) – tekst na s. 15 [2. niedziela adwentu B]
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.