Zaczęło się w stajni

Spalił im się dom, ale w święta będą gościć kilkuset ludzi.

Jak niemal za każdym razem, tak i dzisiaj rano na podwórzu folwarku Kaczorownia wita mnie uśmiechnięty i patrzący szeroko otwartymi, jakby lekko zdziwionymi oczami, Bodzio. Jest gotowy do drogi rowerem do Strzelec Opolskich, gdzie bierze udział w warsztatach terapii zajęciowej. – Jadę do roboty. Robotę mam, wiesz – mówi. Podbiega Saba, domowy owczarek niemiecki, i też się wita.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..