Nyska uczelnia kontynuuje pomoc dla najbiedniejszych mieszkańców Ukrainy z okolic Stanisławowa i Łucka.
- Dary można przynosić jeszcze do pierwszych dni nowego roku - informuje Anna Opałka, kierownik Działu Kontaktów Zewnętrznych Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie. Nyska uczelnia organizuje akcję świątecznej pomocy dla mieszkańców Ukrainy.
- Ta akcja wzięła się ze świadomości potrzeb, jakie odczuwają ludzie na Ukrainie. Dodatkowym impulsem jest fakt, że na naszą uczelnię przyjmujemy coraz więcej studentów z Ukrainy. Oni pamiętają o swoich rodzinach, krewnych i znajomych, którzy tam zostali. Już w ubiegłym roku wysyłaliśmy dary na Ukrainę przez księży tam pracujących. Także studenci Instytutu Bezpieczeństwa zorganizowali akcję pomocy dla domów opieki dla kombatantów na dawnych Kresach - tłumaczy A. Opałka.
- Dary zawieziemy w okolice Stanisławowa i Łucka. Właśnie czekamy na konkretne adresy osób, rodzin i domów dziecka z okolic Łucka, do których trafią dary mieszkańców Nysy i okolic - mówi A. Opałka.
Odzież zimową, artykuły spożywcze z długim terminem przydatności, artykuły przemysłowe, pościel, ręczniki i zabawki dla dzieci można przynosić do gmachu PWSZ w Nysie przy ul. Chodowieckiego 4, budynek A. Są przyjmowane w Biurze Współpracy Międzynarodowej (pokój 113 na I piętrze).