Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → Miłość jak gitara?!

Miłość jak gitara?! przejdź do galerii

Sześć strun to zachwyt, szacunek, życzliwość, troska, odpowiedzialność i ofiarność. Bo kochać trzeba nie słowem i językiem, ale czynem i prawdą.

 
O strunach miłości opowiadał ks. Jarosław Staniszewski Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Uderzając w drugą strunę, duszpasterz opowiadał o szacunku. – Czy tego chcecie czy nie, każdy z nas jest egocentrykiem, co jest konsekwencją grzechu pierworodnego. Dlatego jeśli zauważamy piękno, to chcemy je zawłaszczyć dla siebie. Tymczasem ważne jest, byśmy nauczyli się szanować piękno, a nie je zawłaszczać. Właśnie dla tej struny bardzo niebezpieczne jest pożądanie. Trzeba prosić Pana Boga o cnotę czystości – zachęcał, opowiadając, że sam każdego dnia odmawia litanię loretańską za wszystkie kobiety, które tego dnia spotyka na swojej drodze, dziękują Panu Bogu za ich piękno.

W porównaniu miłości do gitary trzecią struną jest życzliwość, czyli przede wszystkim ogromne pragnienie dobra drugiej osoby. – Po chrześcijańsku mówiąc, chcę drugiej osobie życzyć nieba – wyjaśniał ks. Staniszewski, sięgając do czwartej struny – troski. – Chodzi o to, by swoim działaniem wyjść poza siebie. Tu wyraźnie zaczyna się etap wychodzenia poza swoje ego. Miłość nie może być tylko afirmacją. Do lotu potrzebne jest też drugie skrzydło, którym są wymagania, jakie sobie stawiam. Bez Bożej pomocy trudno o troskę o drugą osobę, trzeba się o to modlić, by swym życiem, postawą, zachowaniem troszczyć się, by ta druga osoba znalazła się w niebie – mówił.

Ostatnie dwie struny to odpowiedzialność i ofiarność. Pierwsza z nich to świadomość, że wszystko, co człowiek robi, ma konsekwencje. – Nawet mój wzrok może poruszyć drugą osobę. Może spowodować, że się we mnie zakocha, albo że się mnie przestraszy – podawał przykład ks. Staniszewski, tłumacząc, że struna odpowiedzialności bardzo często jest zrywana w instrumencie, który nazywa się miłością.

Z kolei ofiarność wymaga tego, by siebie ofiarować drugiej osobie. – Nie potrafię tak kochać, ale od czego mam mojego Pana Jezusa Chrystusa... On mnie uczy, On dostraja te struny. Świętość przecież nie ma w sobie nic z perfekcjonizmu, świętość jest drogą – mówił diecezjalny duszpasterz młodzieży, zachęcając młodych ludzi, by wzajemnie się błogosławili, czyniąc znak krzyża na swoich czołach. – To piękny i prosty gest naszej wiary, którym możemy się dzielić. Bez Bożej pomocy trudno o życzliwość czy troskę w relacjach, dlatego przyzywajmy Bożej pomocy – wyjaśniał. Młodych nie było trzeba dwa razy zachęcać. Z uśmiechem i przejęciem błogosławili siebie nawzajem.

« ‹ 1 2 › »
Walentynkowe czuwanie w Zdzieszowicach

WIARA.PL DODANE 13.02.2015 AKTUALIZACJA 14.02.2015

Walentynkowe czuwanie w Zdzieszowicach

​W piątkowy wieczór, 13 lutego czyli w przeddzień święta zakochanych, w kościele św. Antoniego w Zdzieszowicach młodzież rozpoczęła nocne czuwanie modlitewne, którego tematem była miłość. Zagrał zespół Belle Co z Ujazdu. Zdjęcia: Anna Kwaśnicka /Foto Gość  
oceń artykuł Pobieranie..

ana

|

GOSC.PL

publikacja 14.02.2015 12:00

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KS. JAROSŁAW STANISZEWSKI
  • MIŁOŚĆ
  • MŁODZIEŻ
  • WALENTYNKI
  • ZDZIESZOWICE

Polecane w subskrypcji

  • Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
    • Z bliska
    • Marcin Jakimowicz
    Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
  • Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
    • Rozmowa
    • Szymon Babuchowski
    Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
  • Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
    • Kultura
    • Szymon Babuchowski
    Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
  • O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
    • Świat
    • Barbara Gruszka-Zych
    O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X