Na niedzielnym spacerze, na rowerze czy rolkach też można usłyszeć Ewangelię.
– Jezus Chrystus kocha każdego człowieka, kocha grzesznika i szuka go wszędzie, również tutaj w parku, niekoniecznie w murach kościoła. Wiele osób jest teraz na spacerach i mogą – można powiedzieć, że przypadkowo – usłyszeć Dobrą Nowinę, ale w planach Jezusa Chrystusa nie ma przypadków. To są te osoby, które mają usłyszeć być może jedno zdanie, które nada sens ich życiu – mówi Zygmunt Wiśniewski ze wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej z parafii Przemienienia Pańskiego w Opolu.
Tak, jak w poprzednich latach, tak i w tym roku w pięć niedziel wielkanocnych na całym świecie członkowie Neokatechumenatu wychodzą na główne place miast i mówią o Zmartwychwstaniu Jezusa i Jego obecności w swoim życiu. – Jest to ewangelizacja uliczna, wspólnoty neokatechumenalne reagują na wezwanie papieża Franciszka, ale też innych duchownych chrześcijańskich, żeby z Ewangelią nie pozostawać tylko wewnątrz murów kościelnych, ale wyjść z nią na zewnątrz: na place, targowiska, ulice wiosek, miast, osiedli – wyjaśnia ks. Grzegorz Rencz. Również w diecezji opolskiej w niedzielne popołudnia w czterech miastach (Opole, Kędzierzyn-Koźle, Nysa i Prudnik) odbywają się takie spotkania ewangelizacyjne, w których śpiew przeplata wspólną modlitwę, świadectwa, katechezę i słowa Ewangelii.
W Opolu ewangelizacja prowadzona jest w parku na osiedlu Armii Krajowej, w parafii Przemienienia Pańskiego. Spotkania odbywają się o 15.00 w każdą niedzielę aż do 17 maja włącznie.
Pierwsze spotkanie, 19 kwietnia, zatytułowane było „Kim jest dla Ciebie Bóg?”. Swoim doświadczeniem obecności Boga w codziennym życiu dzieliła się Adriana, od 14 lat szczęśliwa żona, mama szóstki dzieci. Jej mąż, Leszek, wygłosił katechezę, w której zachęcał, by zastanowić się, kim dla każdego z nas jest Bóg, czy spotkaliśmy Boga w swoim życiu. – Czy widzisz Boga w doświadczeniach, które masz, również tych ciężkich? Czy może nie potrafisz sobie wytłumaczyć, dlaczego cierpisz, dlaczego nie masz pracy, dlaczego jesteś sam? W Kościele możesz na nowo otrzymać radość ze swojego życia, bo Kościół daje siłę, by walczyć z szatanem. Zły duch przychodzi, by nas atakować, by powodować, żebyśmy nie byli szczęśliwi. Jeśli dzisiaj cierpisz, masz wiele pytań, nie wiesz, co z sobą robić, to demon cię atakuje – mówił Leszek. – Myślimy, że pieniądz może dać szczęście, ale Jezus Chrystus powtarza nam, że nie pieniądze i nie to co posiadamy jest najważniejsze. Najważniejszy jest Bóg i słuchanie Jego słowa – podkreślał.
Na tych paschalnych spotkaniach ewangelizacyjnych świadectwa i katechezę głoszą świeccy. – Nieraz może być tak, że gdy mówi ksiądz, człowiek świecki może pomyśleć, że ten ksiądz musi tak mówić, bo jest księdzem. A gdy mówi mąż, żona czy młody człowiek, to innego człowieka świeckiego, który tędy przechodzi, powinno to prowokować do zastanowienia się – mówi ks. Rencz.