UB tak ukryło ciała zamordowanych partyzantów Narodowych Sił Zbrojnych, że od lat nie udaje się ich znaleźć.
W lesie między Barutem a Dąbrówką wznowiono poszukiwania szczątków partyzantów NSZ ze zgrupowania kpt. Henryka Flamego pseud. „Bartek”, które działało na Żywiecczyźnie. We wrześniu 1946 r. jedną z grup partyzantów, liczącą prawdopodobnie ok. 60 osób, podstępem zwabiono do uroczyska „Hubertus” k. Barutu i tam, po odurzeniu, rozbrojono, a następnie przeprowadzono do pobliskiej baraniarni i wysadzono w powietrze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.