Rozpoczął się Rok Rogerowski, poświęcony zmarłemu 150 lat temu lekarzowi.
Wpocysterskim opactwie w Rudach otwarta została wystawa przybliżająca postać Juliusza Rogera oraz działalność miejscowego chóru. Jej koncepcję opracowali Gabriela Donga, jedna z chórzystek, i Grzegorz Tomasiak z Pocysterskiego Zespołu Klasztorno-Pałacowego w Rudach. „Doktor medycyny, entomolog, odkrywca i badacz przyrody, etnograf, zbieracz i wydawca zbioru pieśni śląskich, inicjator budowy szpitali, humanista, prekursor przyjaźni polsko-niemieckiej, społecznik i opiekun ubogich, a przede wszystkim przyjaciel ziemi rybnicko-raciborskiej i zamieszkujących ją ludzi” – czytamy na wystawie. To wszystko o jednym człowieku, który żył niespełna 46 lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.