Jasełka, szopka i orszak – wszystko po to, by skierować uwagę mieszkańców w stronę stajenki. I ucieszyć Dzieciątko.
Przedstawienie z Dzieciątkiem Jezus, Maryją i Józefem w roli głównej, z udziałem pastuszków, Trzech Króli i chórku małych aniołków – to jedno z wielu odbywających się w różnych miejscach. W parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Obrowcu 10 lat temu postanowili je zorganizować sami młodzi – 11- i 12-latkowie. I robią to do dziś. – Pewnie nie było to idealne ani wtedy, ani później. Jednak chcieliśmy coś zrobić, więc nie oglądaliśmy się na dorosłych. Najpierw sami występowaliśmy – dziewczyny zaśpiewały, my byliśmy aktorami. Teraz organizujemy występ młodszych dzieci. W tym roku wzbogacił go koncert Andrzeja Gdaka, który zagrał na fletni Pana. Na szczęście od początku bardzo wspiera nas ksiądz proboszcz – uśmiecha się Patryk Blania, jeden z inicjatorów całego przedsięwzięcia. – Pamiętam moje pierwsze jasełka, moje przeżycia, także duchowe. Cieszmy się, oglądając te młode talenty – mówi proboszcz, ks. Krzysztof Korgel.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.