Radość przebija ze śpiewanego w poświąteczną niedzielę psalmu. Jakie są motywy tej radości?
Pierwszy motyw to poczucie bezpieczeństwa. Bóg, w tekście zwany Panem, umacnia obronne mury i bramy świętego miasta. Wszelako nie z kamienia bezpieczeństwo, a z Bożego błogosławieństwa. To jeden z terminów religijnego słownika oznaczający przychylność Boga, z czego jest siła, moc, energia. Drugi motyw radości to pokój. W nazwie miasta „Jeruzalem” zawarte jest słowo „pokój”. Czym on jest? Jest pełnią życia – od podstawowego wymiaru, czyli dostatku pożywienia, poczynając. Boży pokój nie jest dany raz na zawsze. Jest raczej jak mknąca przez świat fala dobra, sprawiająca, że ludzie czują się nasyceni wszystkim, co do życia potrzebne. A to jest nie tyle owocem ich zapobiegliwości, ile darem błogosławiącego Boga. Trzeci motyw radości to Boże słowo, czyli objawienie się Boga, jego zamysłów, planów i nakazów człowiekowi. Tu może niepokoić zacieśnienie tego daru do „Jakuba i Izraela”, co wzmocnione zostało słowami „nie uczynił tego dla innych narodów”. Trzeba to odczytywać w kontekście innych psalmów, gdzie zachęta do wielbienia Boga kierowana jest do wszystkich narodów, jak na przykład w psalmie 148.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.