Drogą Krzyżową – ekstremalnie

  Najtrudniej się idzie nocą, kiedy i czas i otaczającą przestrzeń odbiera się inaczej. Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Wyprawa nocą. W zmiennych warunkach atmosferycznych. W milczeniu. Trasą ok. 40 km. Z wyjątkowymi rozważaniami.

Wyjście ze swojej codziennej strefy komfortu - trudne. Trasa - zwłaszcza pod koniec ekstremalnie ciężka.

Chwile kryzysu, gdy kolejny krok stawia się wbrew sobie, z wysiłkiem, pokonując ból, tylko siłą woli - nieuniknione. Wyzwanie - bezsprzecznie warte podjęcia. Świadomość przekroczenia siebie, satysfakcja i poczucie szczęścia - trudne do porównania z czymkolwiek.

Wzrost duchowy, zaniesione intencje i ofiarowany z nimi umęczonemu Jezusowi własny trud - niemierzalne, niepoliczalne, bezcenne.

Nie jesteś typem sportowca? Kiepsko z kondycją? Jest jeszcze cały miesiąc. Przygotuj się, poćwicz trochę i podejmij trud! Nie jesteś wierzący, ale chcesz się sprawdzić? Odważ się też, wstań i chodź. Zapisy już trwają!

  Świt i zabudowania przynoszą nową nadzieję i siły Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość W tym roku do wyboru są już cztery nitki Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Można wyruszyć śladem ubiegłych lat na Górę Świętej Anny z Gogolina lub Kędzierzyna-Koźla.

W tym roku wyrusza tam także grupa z Opola. Drugą, alternatywną trasą można iść także z Kędzierzyna-Koźla do Kamienia Śląskiego.

Wszystkie wyruszają w piątek, 18 marca wieczorem.

Trasa z Gogolina wiedzie jak poprzednio przez Strzebniów, Kamionek, Kamień Śląski, Siedlec, Poznowice, Kalinowice, Kalinów, Dolną, Czarnocin i Porębę. Zbiórka o 20.00 w salce katechetycznej, start ok. 21.00 po Mszy św. w kościele pw. NSPJ.

Obie trasy z Kędzierzyna-Koźla wychodzą od kościoła pw. św. Eugeniusza de Mazenoda (Pogorzelec) po Mszy św. o 19.00. Pierwsza (czerwona), na Górę Świętej Anny wiedzie przez Sławięcice, Ujazd, Zimną Wódkę, Klucz, Czarnocin i Porębę i liczy 42 km. Osoby starsze lub mniej sprawne mogą rozpocząć trasę w Azotach (35,8 km) lub Sławięcicach (24 km).

Druga (żółta) trasa św. Jacka, prowadzi z Pogorzelca przez Kuźniczki, Łąki Kozielskie, Leśnicę, Górę Św. Anny (można tu zakończyć, ale to będzie niepełne EDK, ok. 20 km), Oleszkę, Gogolin i Kamionek do Kamienia Śląskiego (41 km). Chętni mogą dojść na Górę Św. Anny czerwoną trasą i kontynuować żółtą do Kamienia.

  Najtrudniej przy samym szczycie, gdy już nie ma sił Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Uczestnicy z Opola wyruszą z parafii Przemienienia Pańskiego. EDK rozpoczną Mszą św. o 20.00, wyjście ok. 21.00. Trasa ta wiedzie przez Lędziny, Suchy Bór, Kosorowice, Kamień Śląski, Siedlec, Sprzęcie, Ligota Górna, Wysoka, Góra św. Anny i ma ok. 40 km.

Kontakt: Opole: radzimir.burzynski@gmail.com, tel. 720 805 961, Gogolin: gogolin@edk.org.pl tel. 508 252 923, Kędzierzyn-Koźle: bartlomiej.tumilowicz@gmail.com, tel. 505 181 799. Szczegóły także na Facebooku (ogólnym i profili EDK poszczególnych miejscowości).

Na Opolszczyźnie, choć poza naszą diecezją można pójść jeszcze 46-kilomertową trasą z Namysłowa do Brzegu. Wyruszy ona tydzień wcześniej, 11 marca, o godz. 20.00, po Mszy św. w kościele świętego Franciszka z Asyżu i świętego Piotra z Alkantary w Namysłowie. Informacje: plukarski@op.pl lub na stronie swfranciszek-namyslow.pl/.

Zgłaszać można się przez stronę www.edk.org.pl. Osoby niepełnoletnie mogą iść tylko w obecności opiekuna. Na trasie przydadzą się latarki, najlepiej czołówki, wygodne buty, zapas jedzenia i picia na całonocny marsz. Niektóre odcinki mogą być bardzo błotniste.