W Strzelcach Opolskich odbył się IV mityng pływacki osób niepełnosprawnych.
Po raz kolejny pływalnia w Strzelcach Opolskich gościła osoby z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym i znacznym, zarówno dzieci, młodzież, jak i dorosłych. Odbyło się 31 wyścigów. Zawodnicy ścigali się w wodzie stylem dowolnym, klasycznym i grzbietowym.
Ci, którzy dobrze radzą sobie w wodzie mieli jedną pulę wyścigów, a oddzielnie ścigali się ci, którzy potrzebują pomocy opiekuna lub korzystają z dodatkowego sprzętu utrzymującego ich na wodzie.
– Zawodnicy są podzielenie według czasów, jakie osiągają. Tak, żeby możliwa była rywalizacja i każdy mógł zdobyć medal – podkreśla Roman Bem, który czuwał nad przebiegiem zawodów.
– Niektórzy, ze względu na niepełnosprawność fizyczną, sprawniej poruszają się w wodzie niż na lądzie. Pływają również osoby poruszające się na wózkach – opowiada pan Roman, który z wielką radością mówi też o postępach swoich uczniów. – Dziś na zawodach są chłopcy, którzy w ubiegłym roku startowali z brzegu, a dziś bez problemu skaczą do wody ze słupka i przepływają całą długość basenu. Zrobili ogromne postępy, ale początkowo z każdym z nich wchodziłem do wody i krok po kroku uczyłem go, jak układać ciało, poruszać rękami i nogami, jak oddychać – wyjaśnia. I dodaje, że w Zespole Szkół Specjalnych w Kadłubie wielu uczniów pływa. – Trenujemy regularnie dzięki zajęciom prowadzonym z grantów ze Starostwa Powiatowego w Strzelcach Opolskich. Są to bardzo oblegane zajęcia, które pozwalają pokonać ograniczenia ruchowe i dają dużo satysfakcji – dopowiada.
Mityng był zarówno okazją do rywalizacji, jak i do zabawy. Pierwszy raz uczestniczyli w nim podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy w Strzelcach Opolskich.
– Na zawodach jesteśmy po raz pierwszy, ale ten basen dobrze znamy. Tutaj co tydzień trenujemy w ramach zajęć ruchowych, a dzisiaj mamy możliwość zaprezentować umiejętności naszych uczestników – mówi Żaneta Giemza-Jureczko, kierownik placówki będącej ośrodkiem wsparcia dla osób niepełnosprawnych intelektualnie i z zaburzeniami psychicznymi. – Jesteśmy po to, by utrzymać te osoby w środowisku naturalnym, natomiast oferować im wsparcie w ciągu dnia. Liczne zajęcia odbywają się od 8.00 do 16.00 – wyjaśnia pani Żaneta. Jako że Środowiskowy Dom Samopomocy znajduje się niedaleko pływalni, na zawodach oprócz pływaków pojawiła się też mocna ekipa kibiców.
W zawodach organizowanych przez nauczycieli z Zespołu Szkół Specjalnych w Kadłubie, przy współudziale Centrum Rekreacji Wodnej i Sportowej w Strzelcach Opolskich oraz Starostwa Powiatowego w Strzelcach Opolskich, wzięło udział 68 zawodników reprezentujących 9 ośrodków, zarówno Domy Pomocy Społecznej, jak szkoły specjalne z Kadłuba, Kietrza, Opola, Strzelec Opolskich i Zawadzkiego.
Na zakończenie mityngu miała miejsca dekoracja zwycięzców. Moment stanięcia na podium i medal zawieszony na szyi, to źródło dumy i radości nie tylko dla zawodników, ale również dla ich trenerów i rodziców.
– Vanessa w wodzie na początku jest bardzo bojaźliwa. Trzeba powoli przełamywać jej strach, ale jak już się oswoi, to nie chce z wody wyjść– opowiada Sonia Breguła, mama 8-letniej Vanessy z Zespołu Szkół Specjalnych w Zawadzkiem. – To pierwsze zawody Vanessy i jej pierwszy medal. Jest z niego bardzo dumna, ciągle go całuje – dopowiada pani Sonia. Jej córka uczestniczyła w wyścigu wraz z opiekunem, który cały czas był przy niej. Vanessa nie ma regularnych zajęć na basenie, ale ma częste treningi w wannie z masażami wodnymi. – Warto takie zawody organizować, bo dzieci niepełnosprawne nie są gorsze i też zasługują na zabawę, na docenienie ich umiejętności – podkreśla pani Sonia.