Laureaci konkursów "Ośmiu Wspaniałych" i "Społecznika Roku" odebrali nagrody.
Aleksandra Salomon pojedzie na etapp centralny "Ośmiu Wspaniałych" Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Niech mi ktoś teraz jeszcze powie, że młodzież jest taka czy owaka, to... - tu groźnie zawiesił głos Andrzej Puławski, rosły strażak OSP Murów, podsumowując galę. I wspominając coś o natarciu takiemu delikwentowi uszu, zwrócił się do młodych wolontariuszy: - Jesteście wielcy, to co robicie jest wspaniałe!
Prócz wielkich serc, które łączą laureatów - jak zauważył jeden z wręczających wyróżnienia podczas uroczystości, która odbyła się w Urzędzie Marszałkowskim - wspólna, zarówno u najmłodszych, jak i dorosłych już uczestników była pasja w pomaganiu innym oraz radość czerpana z tego, co robią. Stąd połączono podsumowanie dwóch konkursów, by młodsi i starsi społecznicy mogli się poznać, czerpać inspirację i zobaczyć, w jak różnych obszarach są ludzie, którzy po prostu lubią służyć innym.
W 17. opolskiej edycji konkursu „Ośmiu Wspaniałych” dla nastoletnich wolontariuszy spośród 52 zgłoszonych wygrała Aleksandra Salomon, uczennica trzeciej klasy Publicznego Gimnazjum w Zdzieszowicach. To ona w czerwcu będzie reprezentowała Opolszczyznę na finale krajowym, który tym razem odbędzie się w Prudniku.
Ola pasję pomagania ma w sobie od dziecięcych lat, już jako kilkulatka bardzo lubiła mieć swoje zadania i cieszyła ją radość w oczach innych - jak mówi. Na gali towarzyszyła jej mama Anna i wychowawczyni, Teresa Kielar. To ona chwaliła zaangażowanie Oli w akcje charytatywne, np. na rzecz chorych i potrzebujących dzieci. Barbara Charczuk z Regionalnego Centrum Rozwoju Edukacji, koordynatorka konkursu, podkreślała zaś, że laureatka, nawet gdy sama zaczęła borykać się z poważną chorobą, nie zaprzestała działać na rzecz innych, ale tym bardziej potrafiła współczuć i pomóc innym chorym.
Nagradzanie zaczęło się jednak od najmłodszych społeczników ze szkół podstawowych, czyli „Ósemeczek”.