Przyjmowała i ukazywała światu najpierw dzieci, potem fotografie, a teraz wiersze i śląskie historie.
Niesamowita osobowość. Swoim życiorysem Anna Myszyńska mogłaby obdzielić co najmniej kilka osób, energią i otwartością drugie tyle. Spontaniczna, pozytywnie nastawiona do zmian, ciekawa ludzi i życia. W czwartkowy wieczór 30 czerwca świętowała w Białej swoje 85. urodziny. Przez lata była położną, a potem dyplomowaną fotografką, prowadzącą zakład z mężem. Po przejściu na emeryturę rozwinęła działalność artystyczną. Gawędy, wiersze, audycje radiowe w gwarze śląskiej, publikacje w prasie, spotkania przybliżające kulturę regionu, wreszcie książki – to jej dzieło.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.