Terapia na padoku

Uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych w Kadłubie dzięki jeździe konnej nabierają pewności siebie, przełamują strach i pobudzają do pracy uśpione mięśnie.

Anna Kwaśnicka

|

Gość Opolski 40/2016

dodane 29.09.2016 00:00
0

tekst i zdjęcia anna.kwasnicka@gosc.pl Koń doskonale wyczuwa, że sadzamy w siodle dziecko, które nie potrafi się poruszać. Dlatego wtedy zachowuje się delikatnie, jakby niósł na grzbiecie szklankę wody. Nawet nie próbuje drgnąć – przekonuje Roman Bem, który od 25 lat pracuje z uczniami Zespołu Szkół Specjalnych w Kadłubie. Swoich wychowanków mobilizuje do przeróżnych aktywności sportowych, a od niespełna roku oprócz biegów, wyścigów na wózkach, pływania czy gier zespołowych organizuje również zajęcia z jeździectwa, które odbywają się na Rancho Gienia w Strzelcach Opolskich. Okazuje się, że kiedy nadchodzi czas wyjazdu na konie, podekscytowanie w szkole rośnie. – Dla uczniów to nagroda, że mogą gdzieś pojechać i jeszcze jeździć konno – wyjaśnia nauczyciel.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..