To wystawa nie tylko dla tych, którzy na Kresach Wschodnich się urodzili lub mają kresowe korzenie.
Wystawa „Impresje kresowe 2016” to fotograficzny plon dwóch wyjazdów na Ukrainę, zorganizowanych przez Towarzystwo Naukowo-Społeczno-Kulturalne Polonia–Kresy. – Były to kilkudniowe wyjazdy. Jeden odbył się wiosną, a drugi jesienią – wyjaśnia Krystyna Rostocka, prezes towarzystwa. I dopowiada, że były to wyprawy z darami dla Polaków na Ukrainie. – Zawsze z Kresów przywozimy troszkę miodu i troszkę plonów artystycznych – podkreśla, wskazując na zdjęcia. Zobaczymy na nich m.in. Okopy, Bar, Lwów, Złoczów czy Żwaniec. To tylko część fotografii, które Jerzy Stemplewski, opolski dokumentalista, wykonał podczas tych niedługich wypraw.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.