Diecezjalne obchody odbyły się we Włodzieninie.
Pamiętam dobrze ten moment, kiedy papież zmarł, odszedł do domu Ojca. Byłem wtedy w gimnazjum. Wiadomo, wiek głupi, młodzieńczy. Ale to było dla mnie wielkie przeżycie wewnętrzne: zastanów się, człowieku, co ty robisz, odszedł wielki człowiek i może jego naukę czas do siebie przyjąć, wsłuchać się w jego słowa, żeby jeszcze jakoś bardziej w to wsiąknąć, a nie tylko magnesik z papieżem przyczepić na lodówkę – powiedział nam Wojciech Jagiełło, jeden ze stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. W tym roku diecezjalne obchody Dnia Papieskiego odbyły się we Włodzieninie (dekanat Branice). Hasło Dnia brzmiało: „Jan Paweł II – bądźcie świadkami Miłosierdzia”. – Żeby być świadkiem, najpierw trzeba przeżyć spotkanie. Żeby spotkać się z drugim człowiekiem, trzeba rozpoznać w nim Chrystusa, dotknąć go, a potem mu pomóc – mówił podczas popołudniowego spotkania w sali gimnastycznej szkoły podstawowej bp Rudolf Pierskała.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.