Roztropność

Czy słowo "roztropność, roztropny" jest dziś używane na co dzień? Prawie wcale.

A przecież za tym określeniem kryje się cecha niezwykle ważna. Jest to właściwie cały zespół cech. Tak pokrótce: roztropny człowiek potrafi dobrać właściwe środki do konkretnych celów, a do zamierzonego celu potrafi dążyć z wysiłkiem, potrafi pogodzić dążenia osobiste i innych ludzi. Oczywiście wszystko to z filtrem: dobro. To wszystko zakłada pamięć – czyli uwzględnianie doświadczeń przeszłości. Zakłada też zdrowy ogląd oraz osąd rzeczywistości. Konieczna jest również umiejętność przewidywania i branie tego pod uwagę. A wszystko to nie tylko w perspektywie osobistej, jednostkowej, ale także społecznej (od rodzinnej poczynając, na narodowej i nawet szerszej kończąc). To tylko pobieżne omówienie, roztropność jest bowiem bogatym programem wychowawczym, także samowychowawczym, jest fundamentem budowania czynów i dzieł nie tylko osobistych. To na roztropności wspiera się prawdziwa skuteczność wszelkiego ludzkiego wysiłku. O skuteczności mówi się dziś wiele – ale najczęściej chodzi o skuteczność tylko doraźną lub ignorującą wartość moralnego dobra. Czy nie w tym należy upatrywać dramat naszego świata?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..