Pamiętam szum wody

Ulewny deszcz i trąba powietrzna aż za dobrze przypomniały mieszkańcom Opolszczyzny dramatyczne wydarzenia.

kgj

|

Gość Opolski 28/2017

dodane 13.07.2017 00:00
0

Zaczęło się od deszczu, który nie ustawał kilka dni. Lokalne rzeki szybko wezbrały, Odra przekroczyła stany alarmowe, ale nikt nie spodziewał się tak wysokiej fali. Do Raciborza wtargnęła w nocy z 7 na 8 lipca, w kolejne dni zalała Koźle, Krapkowice i Opole. – Poziom wody rósł w mgnieniu oka, do dziś słyszymy jej szum, a właściwie łoskot, kiedy wdzierała się do domów – wspominają powodzianie. Zniszczenia były ogromne – zalane domy, auta, potopione zwierzęta, wszechobecny szlam. Osiem osób straciło życie. Na szczęście w ślad za wodą pojawiła się druga fala – ludzkiej ofiarności.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy