Trzeba iść dalej

Nękani przez powodzie, a teraz przez trąbę powietrzną ludzie znów odbudowują gospodarstwa. Odwiedzając w te dni Landzmierz, prócz współczucia czuję... zachwyt ich hartem ducha.

W starciu z trąbą powietrzną najbardziej ucierpiały domy w Landzmierzu z przysiółkiem Biadaczów i częścią Cisku. Położone tuż przy Odrze, przetrwały powodzie w 1985, 1997, 2010 roku i dawniejsze. Dziś, gdy tuż za posesjami piętrzy się wysoki wał, mieszkańcy czują się nieco bezpieczniej. – Nie ma pewności, ale z wodą jesteśmy bardziej oswojeni. Do powodzi można się przygotować, ale coś takiego? Trąba powietrzna u nas? To był moment i zostaliśmy bez dachu... – mówią kolejni rozmówcy. W sumie ucierpiało 58 domów i ponad 80 zabudowań gospodarskich bądź garażów. Dane zweryfikował kolejny deszcz, bo dachy, które zdało się, że przetrwały, przeciekały jak sito. Ucierpiały też posesje w Lubieszowie i Dziergowicach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..