– Szacujemy, że tym razem wsparcie też sięgnie 0,5 mln zł – podsumowuje dyrektor opolskiej Caritas.
Pierwszą pomoc dyrektor Caritas zadeklarował zaraz po przejściu trąby powietrznej, kolejna transza, zebrana w parafiach, dotrze wkrótce Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Od razu w poniedziałek, dwa dni po przejściu trąby powietrznej przez Landzmierz, Lubieszów i Dziergowice, dyrektor opolskiej Caritas przekazał dla poszkodowanych wsparcie w kwocie 2 tys. zł (dla mieszkańców domów, które ucierpiały). Wkrótce pomoc nadeszła też ze strony archidiecezji katowickiej, diecezji gliwickiej oraz Caritas Polska. Łącznie za pośrednictwem Parafialnych Zespołów Caritas przekazano 110 tys. zł. Pieniądze trafiły do trzech rodzin z parafii Bierawa, dwanaście z parafii św. Zygmunta i Jadwigi Śląskiej w Kędzierzynie-Koźlu oraz 35 rodzin z parafii Cisek.
Na konto Caritas Diecezji Opolskiej nadal spływają pieniądze zebrane podczas zbiórki do puszek przeprowadzonej w niedzielę 23 lipca w parafiach naszej diecezji. Przeznaczone zostaną na wsparcie ludzi, którym żywioł zniszczył domy, ale też dla tych, którym uszkodził obiekty gospodarcze.
- Co dzień przybywa ok. 50 tys. zł. Dla przykładu z sąsiadującego z cisecką parafią Zakrzowa, liczącego ok. 1150 parafian, przekazano prawie 3,5 tys. zł, a z parafii Bodzanowice, położonej na drugim krańcu diecezji, gdzie jest 1700 wiernych, ok. 6000 zł. Ofiarność ludzi jest imponująca. Trzeba tylko poczekać, aż te zebrane pieniądze spłyną, bo jest sezon urlopowy i nie zawsze jest komu dokonać przelewu zebranej kwoty. Myślę jednak, że w połowie sierpnia przekażemy zebrane środki za pośrednictwem Parafialnych Zespołów Caritas, bo one najlepiej znają sytuację poszkodowanych - tłumaczy ks. Arnold Drechsler, dyrektor opolskiej Caritas.
Pomoc mieszkańcy przeznaczają głównie na naprawę uszkodzonych dachów Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość Kwota wsparcia ma zależeć od sytuacji rodzinnej i wielkości zniszczeń. Już przy tej pierwszej pomocy nie wszyscy przyjmowali oferowaną kwotę - mniej doświadczeni przez żywioł prosili, by przekazać pieniądze tym, którzy bardziej ich potrzebują w danej chwili.
Ks. Drechsler obiecuje też wsparcie dla rodzin z dziećmi w wieku szkolnym przy wrześniowej wyprawce.
- W imieniu Caritas Diecezji Opolskiej dziękujemy wszystkim ludziom dobrej woli, którzy przekazali jakąkolwiek pomoc - finansową czy rzeczową. Ofiarność diecezjan w przypadkach różnych klęsk zawsze stawiała nas w czołówce. Rocznie przekazywali ok. 0,5 mln zł dla ofiar różnych kataklizmów zarówno w diecezji, jak i poza jej granicami. A w czasie powodzi w 1997 r. wartość pomocy finansowej i rzeczowej sięgnęła 50 mln zł - dopowiada.