Wolność, godność, moralność tracimy też przed komputerem, telewizorem czy telefonem.
Trzeźwość to coś więcej niż abstynencja, niż niepicie alkoholu. Trzeźwość to umiejętność kierowania swoim życiem w taki sposób, aby go nie zniszczyć – przekonywał ks. Marcin Marsollek, diecezjalny duszpasterz trzeźwości, podczas czuwania w kościele Ducha Świętego w Winowie. Modlitewne spotkanie, które zgromadziło blisko sto osób, odbyło się w sobotni wieczór 12 sierpnia. Rozpoczęło się konferencją o znaczeniu trzeźwości i świadectwami. Jadwiga oraz Paweł opowiedzieli, jak zmieniło się ich życie, gdy zaczęli zabiegać o trzeźwość. – Dziękuję mojej rodzinie, moim dzieciom. Oni wymodlili dla mnie terapię. Uwierzyłam, że mogę trzeźwieć, gdy na mityngu usłyszałam, od ilu lat niektórzy alkoholicy nie piją – mówiła Jadwiga, która nie pije alkoholu już 11. rok.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.