- Droga pielgrzymia to taki dobry poligon, by być dobrym dla drugiego jak chleb - mówił bo Andrzej Czaja, wyprawiając strumień opolski w drogę na Jasną Górę.
- Jesteście wielką radością. Nie tylko moją, ale i samego Jezusa. I też radością Kościoła opolskiego, bo jesteście tą cząstką, która podejmuje trud pielgrzymiej drogi - tymi słowami przywitał pielgrzymów bp Andrzej Czaja, który w poniedziałkowy poranek wyprawiał w drogę na Jasną Górę pątników z 7 grup strumienia opolskiego.
- Pielgrzymka jest szkołą komunii, wspólnoty. Wykorzystajcie więc tę szkołę, by nauczyć się budować relacje z Bogiem i z innymi. Dzisiaj wiele jest w tym względzie potrzeb, coraz trudniej o dobre relacje. Dlatego bądźcie dla naszego Kościoła właśnie tymi, którzy budowania dobrych relacji będą się uczyć i innych mobilizować do dobrego kształtowania wspólnoty życia - mówił biskup opolski.
Podkreślał, że pielgrzymia droga jest czasem rekolekcji, odnowy, przemiany życia. - Mamy wiele do przepracowania. Mówię „mamy”, bo od środy, od Strzelec Opolskich, chcę dołączyć do was - zapewnił ordynariusz. A o jakie sprawy do przepracowania chodzi? - Chodzi zarówno o te, związane z rokiem duszpasterskim, jak i z postacią św. brata Alberta Chmielowskiego. Ale zacznę od papieskiego wezwania o rozwój pokuty, o rozmodlenie zwłaszcza na Różańcu, o podejmowanie trudu nabożeństwa wynagradzania za grzechy nasze i świata - mówił bp Czaja.
- Pielgrzymka to czas, kiedy będziemy się mobilizować do obudzenia w naszych rodzinach i w całym Kościele ducha misyjnego zaangażowania. „Idźcie i głoście” brzmi tegoroczne hasło roku duszpasterskiego. Pielgrzymka jest realizacją tego hasła - wyjaśniał. A nawiązując do św. brata Alberta, przypomniał jego wołanie, by być dobrym jak chleb. - Mamy z miłosierdzia Bożego jak najlepiej czerpać, ale też sami miłosiernymi być. Droga pielgrzymia to taki dobry poligon, by być dobrym dla drugiego jak chleb - podkreślił biskup opolski.
Nim pielgrzymi ruszyli w drogę, zostali pokropieni wodą święconą przez biskupa opolskiego Anna Kwaśnicka /Foto Gość
Ordynariusz prosił też, aby nie zapominać o ślubowaniu złożonemu Bogu w listopadzie 2016 roku, w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata. - W tym pielgrzymowaniu uczyńmy pełny rachunek sumienia, na ile ja dopuściłem już bardziej Jezusa w moim życiu do tego, by królował, by panował. Niech ten rachunek sumienia będzie zwieńczony konkretnymi postanowieniami, jak bardziej pozwolić Jezusowi królować w moim życiu, w mojej rodzinie, w moim otoczeniu, w mojej parafii, w całej naszej diecezji - prosił bp Czaja.
A nim pobłogosławił pielgrzymów i figurę Matki Bożej Fatimskiej, którą poniosą na Jasną Górę, zaprosił całą diecezję opolską do duchowego pielgrzymowania. - Czas pielgrzymki pieszej jest czasem wyjątkowym w całym roku dla całej diecezji opolskiej. To czas wspólnego naszego odnawiania przymierza z Bogiem - podkreślił.
41. Piesza Pielgrzymka Opolska idzie na Jasną Górę pod hasłem „Z Maryją idziemy głosić Ewangelię miłosierdzia”. Opolscy pielgrzymi dziś będą nocowali w Kamieniu Śląskim. A na Jasną Górę dotrą w sobotnie przedpołudnie (19 sierpnia).