Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → Pielgrzymka uczy pokory

Pielgrzymka uczy pokory przejdź do galerii

- Trud sprawia, że człowiek staje się taki bardzo mały, a to pomaga otworzyć się na łaskę Pana Boga - przyznaje Bożena Sękala z "piątki" zielonej.

 
Bożena (na zdjęciu w środku) na Jasną Górę pieszo pielgrzymuje po raz 9. Anna Kwaśnicka /Foto Gość

Piątek to dla jednych grup piąty, a dla innych już szósty dzień drogi. Palące słońce, wysokie temperatury i wiele kilometrów w nogach - wszystko to daje się we znaki pielgrzymom. Na postoju obiadowym przy kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Kulejach, gdzie zatrzymały się grupy strumienia nyskiego i raciborskiego, z uśmiechem i na boso podbiega do mnie Bożena Sękala z kietrzańskiej „piątki” zielonej. Zaskakuje mnie jej świeżość i pogoda ducha wymalowana na twarzy. Wokół wiele osób położyło się na karimatach, wielu choć na chwilę przysnęło. Jedni szukają cienia, inni wody dla ochłody.

A uśmiech Bożeny, która do Czarnej Madonny wędruje po raz 9., skłania mnie do spytania, jak przeżywa pielgrzymkę, czym jest dla niej 7-dniowe wędrowanie na Jasną Górę. - Pielgrzymka to dla mnie szczególny czas rekolekcji, odnowy relacji z Jezusem. Na szlaku jest dużo modlitwy i trwania przed Panem Jezusem, ale jest to dla mnie też czas wspólnotowy, czas otwarcia się na drugiego człowieka. Mogę powiedzieć, że podczas tych rekolekcji miałam dużo wartościowych spotkań z ludźmi i ważnych, ciekawych rozmów - opowiada Bożena.

- W naszej grupie nie tylko razem wędrujemy, ale też śpimy we wspólnym miasteczku namiotowym. Pomagamy sobie w rozstawieniu namiotów, razem przygotowujemy posiłki, razem jemy. 24 godziny na dobę jesteśmy ze sobą. Razem nawet się śmiejemy, że w nocy mamy koncert, bo „śpiewamy” na głosy, jedni mocniej, drudzy słabiej. To taka nocna forma uwielbienie Pana - uśmiecha się Bożena.

- Trud pokonywania drogi i zbolałe nogi - to wszystko sprawia, że człowiek staje się w tym wszystkim pokorny. Zaczyna rozumieć, że jest zależny od wspólnoty, z którą pielgrzymuje, od pogody. W tym wszystkim staje się taki bardzo mały, a to pomaga otworzyć się na łaskę Pana Boga. To jest ogromna wartość i plus pieszej pielgrzymki. Tu można powiedzieć: „Panie Boże, Ty mnie masz. Troszcz się o mnie” - przyznaje Bożena, która tym razem na Jasną Górę idzie z asfaltówką.

Podkreśla, że potrzebujemy łaski Pana Boga i potrzebujemy drugiego człowieka, nie tylko w pielgrzymce, ale w całym życiu. - Nie wolno nam się zamykać. Jesteśmy zależni - dopowiada.

A jak wspólnota pielgrzymkowa żyje w codzienności, po powrocie z Jasnej Góry? - Po pielgrzymce widzimy się w codzienności, czy to na Mszy św., czy na ulicach Kietrza. Witamy się ze sobą, a także bardzo często wracamy do tego, co sobie powiedzieliśmy w rozmowach na pielgrzymim szlaku - odpowiada.

« ‹ 1 › »
Grupy raciborskie i nyskie po obiedzie

Foto Gość DODANE 18.08.2017 AKTUALIZACJA 19.08.2017

Grupy raciborskie i nyskie po obiedzie

​W piątek opolska pielgrzymka miała postój obiadowy w Kulejach i Pile II. Nyskie i raciborskie grupy odpoczywały przy kościele, pozostałe - przy miejscowej szkole.  
oceń artykuł Pobieranie..

Anna Kwaśnicka Anna Kwaśnicka

|

GOSC.PL

publikacja 18.08.2017 23:52

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • 41. PIESZA PIELGRZYMKA OPOLSKA
  • BOŻENA SĘKALA
  • KIETRZ
  • KULEJE
  • PIELGRZYMKA

Polecane w subskrypcji

  • Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
    • z bliska
    • Karol Białkowski
    Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
  • Nie takie drony straszne?
    • Polska
    • Jerzy Kopański
    Nie takie drony straszne?
  • W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
    • Polska
    • Maria Przełomiec
    W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
  • „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X