Powakacyjny diecezjalny Dzień Wspólnoty Ruchu Światło-Życie był okazją do spotkania, modlitwy i świadectw z letnich rekolekcji.
Spotkanie członków gałęzi młodzieżowej i rodzinnej ruchu odbyło się w sobotę 2 września w parafii Przemienienia Pańskiego w Opolu. O 15.00 Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Czaja.
Biskup opolski przypomniał słowa św. Pawła: „Zachęcam was, abyście się coraz bardziej doskonalili”.
- Doskonałość chrześcijańska to po prostu świętość. Każdy z nas jest powołany do świętości. Jest to powszechne powołanie wszystkich chrześcijan - mówił bp Czaja. Tłumaczył, że doskonalenie się nie jest jedynie dla wybrańców czy tylko dla dla prymusów chrześcijaństwa.
- Bóg oczekuje od każdego chrześcijanina wielkiego zaangażowania w kształtowanie świętości, świętego życia - podkreślał. Przestrzegał też przed nadmiernym ludzkim aktywizmem, który nazwał zagrożeniem dla życia duchowego. Zachęcał natomiast do większego zdania się na Bożą łaskę.
- Nie da się rozwinąć wielkiego potencjału łaski, która jest nam dana, bez otwarcia na działanie Ducha Świętego - mówił biskup opolski.
Członkowie ruchu na ręce bp. Andrzeja Czai składali deklaracje przystąpienia do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka Anna Kwaśnicka /Foto Gość
Tą Mszą św. i agapą Dzień Wspólnoty zakończył. A rozpoczął się o 11.00 rozśpiewaniem pod niebem, w zaufaniu do Bożej Opatrzności, że padać nie będzie. I nie padało.
W południe ks. Leszek Rygucki, diecezjalny moderator ruchu, oraz Anna i Janusz Zarembowie, para diecezjalna Domowego Kościoła, poprowadzili tzw. „Godzinę świadectw”. Był to czas, by oazowicze podzielili się tym - co jak podkreślał ks. L. Rygucki - Pan Bóg zdziałał w ich sercach podczas rekolekcji.
W wakacje odbyły się dwa turnusy Oazy Dzieci Bożych. Młodzież gimnazjalna, ale i też trochę starsza pojechała na Oazę Nowej Drogi do Ochotnicy Dolnej.
W tych rekolekcjach, które poprowadził ks. Łukasz Michalik, wzięło udział 41 osób, którym towarzyszyło 12 animatorów. Wszyscy wspólnie zaśpiewali a capella Psalm126, który stał ich piosenką rekolekcyjną.
- Bardzo nie chciało mi się jechać na te rekolekcje. Tak się dzieje, że jak chce się zrobić coś dobrego, to przychodzą wątpliwości - opowiadała Magda z Kędzierzyna-Koźla. Mówiła, że podczas rekolekcji jednym z poruszających dla niej momentów było nabożeństwo kobiety cierpiącej na krwotok.
- Ona została uzdrowiona, bo z wiarą dotknęła szaty Jezusa. U nas w kaplicy podczas nabożeństwa leżała szata liturgiczna, do której mogliśmy podejść i symbolicznie dotknąć jej jako szaty Jezusa. Wtedy można było zobaczyć swoje problemy, przemyśleć je i rozwiązać je z Panem Bogiem - opowiadała.
W wakacje odbyły się też trzy turnusy I stopnia Oazy Nowego Życia, a także II stopień w Brynicy i III stopień w Krakowie.
- Wspominam Boże Narodzenie, które razem przeżywaliśmy. Kiedy składaliśmy sobie życzenia, ksiądz zabronił nam życzyć sobie wzajemnie „zdrowia, szczęścia, pomyślności” - mówi Natalka, która uczestniczyła w Oazie Nowego Życia w Ochotnicy Dolnej.
Opowiada, że dzięki temu musieli się wysilić, składając życzenia, sięgając do tego, co już o każdej z osób zdążyli się dowiedzieć. - Ważnym wydarzeniem była też ewangelizacja, kiedy szliśmy do ludzi podzielić się z nimi tym, co czujemy w środku - dzieliła się Natalka.
Okazuje się, że dla Wiktorii udział w rekolekcjach, który wybrała zamiast wyjazdu do Bułgarii z paczką przyjaciół, przyniósł wiele wątpliwości.
- Myślałam, że zrezygnuję z rekolekcji, wrócę do domu i odzyskam choć trochę wakacji - opowiada. Na rekolekcjach została do końca i wróciła z przekonaniem, że poprzez swoje powołanie chce służyć Panu Bogu, że choć marzyła o czymś, co nadal wydaje jej się piękne: mąż, dzieci, dom, to jest w stanie poświęcić to dla czegoś cenniejszego, idąc do zakonu.
- Myślałam o tym wcześniej, ale na tych rekolekcjach zrozumiałam , że to jest realne. Przecież Bóg nie powołuje uzdolnionych, ale uzdalnia powołanych - mówiła z radością.
Uczestnicy Oazy Nowej Drogi zaśpiewali Psalm 126 Anna Kwaśnicka /Foto Gość
Po młodzieży, głos oddano małżonkom z Domowego Kościoła. W tym roku obyło się kilka krótszych sesji rekolekcyjnych, m.in. biblijna i ewangelizacyjna. Odbyły się rekolekcje III stopnia w Rzymie, które poprowadził ks. Norbert Panusz, a także oazy I i II stopnia.
Dla młodzieży oazowej Dzień Wspólnoty rozpoczął się już w piątek. Zadomowili się w salkach parafialnych, wieczorem uczestniczyli w parafialnej Mszy św., przeżywali Namiot Spotkania, a także adorację Najświętszego Sakramentu, która prowadziła ich ku doświadczeniu miłości Pana Boga.
- To była dla młodych okazja, by spotkać się ze sobą po wakacjach, by zobaczyć jak ich już jest dużo - mówi ks. Mateusz Mytnik.
Na spotkanie przyjechało około 80 młodych oazowiczów m.in. Opola, Krapkowic, Kędzierzyna-Koźla, Kietrza, Prudnika, Nysy, Strzelec Opolskich i Otmuchowa, a także małżonkowie z rejonów: Opole, Prudnik-Nysa, Kędzierzyn-Koźle, Strzelce Opolskie, Wołczyn-Kluczbork.