Czekaliśmy 800 lat, żeby takie piękne święto w naszym pięknym mieście się odbyło – cieszy się Gizela Szendzielorz z leśnickiego ośrodka kultury.
Mszy św. dziękczynnej przewodniczył bp Andrzej Czaja Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość - Te trzy dni były pełne wrażeń, ale świętowanie 800. lat to nie tylko ta uroczystość, ale też wiele innych imprez kulturalnych, wydarzeń - mówi burmistrz Leśnicy, Łukasz Jastrzembski. Podkreśla, że to święto wszystkich mieszkańców. - Od początku roku mogli oni poznawać historię swojego miasta na wykładach w naszej galerii. Zainteresowanie nimi było duże, co miesiąc sala była pełna. Przychodzili posłuchać o różnych tematach związanych z Leśnicą, nawet sami proponowali kolejne. Taka aktywność i chęć poznania dziejów tej ziemi cieszy, podobnie jak zapotrzebowanie na wznowione wydanie publikacji „Osiem wieków Ziemi Leśnickiej”.
- Chodziliśmy na te wykłady, bo przecież jak się nie zna swojej historii, to naród ginie. W piątek też byliśmy na tej sesji popularnonaukowej, a tu na rynku jest okazja się spotkać z koleżankami ze szkoły – przyznaje leśniczanka, Maria Kowalska.
Życzeniom i prezentom zdało się nie mieć końca Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość I rzeczywiście, na odnowionym pięknie rynku było co robić: Młodzieżowa Orkiestra Dęta, Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”, Kabaret Młodych Panów i wiele innych atrakcji sprawiało, że w miłej atmosferze czas szybko płynął. Odsłonięto pamiątkową tablicę, na drugiej można było upamiętnić swój udział w obchodach i zjeść kawałek urodzinowego tortu i spotkać znajomych nie tylko z Leśnicy, ale też z pobliskich miejscowości.
- Przyjechaliśmy z Kędzierzyna specjalnie z tej okazji. Często jeździmy po okolicy, więc dziś po pracy wsiedliśmy w samochód i przyjechaliśmy. Ale nie poprzestajemy tylko na imprezie tu na rynku, odwiedziliśmy też park przy kościele, zerknęliśmy na galerię sztuki. Jest co tu oglądać – wymienia Ryszard Szwej.
Zaś przewodniczący dziękczynnej Mszy św. biskup opolski Andrzej Czaja zachęca: - Taki jubileusz skłania do wdzięczności: sobie nawzajem za to dziś, które kształtujecie - co wymaga zapewne wiele wysiłku, ale ufam, że daje też wiele satysfakcji, radości i dobra; także za to, coście przejęli, a co wypracowali przodkowie wasi dzięki Bożemu błogosławieństwu i Bogu, za to wszystko co dał ludziom tu, na tym miejscu. I do tego, by zrobić sobie rachunek sumienia, podjąć trud pojednania między sobą, wygasić spory i w jedności, otwartości i pokoju, jak wspomniany w czytaniu Mojżesz zawołać „Niech pójdzie Pan pośród nas”.
Gości na tak szacownym jubileuszu nie zabrakło Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Czytaj też 800-lecie Lesnicy