Niezwykłe obchody Objawienia Pańskiego w Ekwadorze okiem opolskiej podróżniczki i wolontariuszki.
Droga do tej ekwadorskiej miejscowości jest jednym wielkim punktem widokowym, przy czym wygląda tak, jakby miała prowadzić na koniec świata. Kręta, gęsto urozmaicona dziurami, wznosi się wśród głębokich dolin pełnych mgieł. Asfalt dawno się skończył, mgła zasłania wszystko i nagle w malowniczej dolinie na wysokości 3500 m n.p.m. ukazuje się Salinas. Słynie z wyrabianych tu sera i czekolady oraz obchodów święta Trzech Króli. Co roku, 5 i 6 stycznia, jego centrum zamienia się w scenę teatralną. Aktorami są mieszkańcy Salinas i innych miejscowości prowincji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.