Bp Jan Kopiec: Wszyscy potrzebujemy dobra i w służbie dobra jesteśmy. Niezależnie od tego, z jakiej podstawy ideologicznej, światopoglądowej, a nawet naukowej wychodzimy.
Tradycyjne spotkanie opłatkowe opolskiego środowiska akademickiego odbyło się w auli seminaryjnej w środowy wieczór 10 stycznia.
Poprowadził je ks. prof. Radosław Chałupniak, dziekan Wydziału Teologicznego UO. Nim głos oddano rektorom uczelni, koncert kolęd wykonał chór Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego, prowadzony przez ks. Grzegorza Poźniaka.
Jako pierwszy noworoczne życzenia składał prof. Marek Masnyk, rektor Uniwersytetu Opolskiego.
- Akademickie spotkania opłatkowe to też jedyna w swoim rodzaju okazja, by podzielić się osiągnięciami i sukcesami, jakie w odnotowaliśmy ubiegłym roku. Była to praca wspólna zespołów rektorskich, dziekańskich, całej społeczności akademickiej wszystkich uczelni. Była to praca, która toczyła się w niełatwym okresie, przy trudnym budżecie, ale przy pełnym zaangażowaniu środowiska akademickiego. Mam świadomość, że wiele projektów, które w roku ubiegłym rozpoczęliśmy albo zamknęliśmy na pewnym etapie, to swoiste „mission impossible” - mówił prof. Masnyk.
Podkreślał, że ma poczucie, iż miniony rok został dobrze wykorzystany, i życzył wszystkim na nowy rok radości ze spełniania obowiązków zawodowych.
- Spoczywa na nas szczególny imperatyw zobowiązujący nas do przestrzegania najwyższych norm moralnych i etycznych w naszym życiu zawodowym, społecznym, publicznym, a także obowiązek pielęgnowania tego, co najważniejsze dla świata akademickiego: strzec jak źrenicy oka autonomii akademickiej, dbać o zapewnienie wolności badań, swobody nauczania. (…) Uniwersytet zawsze był fundamentem demokratycznego państwa prawnego - podkreślał rektor UO.
Prof. Marek Tukiendorf, rektor Politechniki Opolskiej, składając życzenia, przeczytał wiersz Cypriana Kamila Norwida pt. „Opłatek”.
Z kolei prof. Marian Duczmal, rektor WSZiA, przypomniał słowa trenera Adama Nawałki, który powiedział, że w życiu i działaniu trzeba być wiernym swojej wizji, pozostając otwartym na nowe rozwiązania. Rektor podkreślał, że rok 2017 był czasem ciężkiej i mozolnej pracy, ale też czasem mniejszych i większych sukcesów.
- Rok 2018 to stulecie odzyskania niepodległości. Cyprian Kamil Norwid powiedział, że Ojczyzna to wielki, zbiorowy obowiązek - przypominał prof. M. Duczmal.
- Każdy z nas ma poczucie jakiegoś obowiązku. Życzę wszystkim, aby to poczucie obowiązku łączyło w sobie nas wszystkich tutaj mieszkających, pracujących i studiujących, łączyło w duchu odpowiedzialności i zobowiązania, w imię dobra i daru dobrego spotkania drugiego człowieka we wzajemności, prawdzie, z odwagą i ufnością - składał życzenia.
Po przemówieniach rektorów opolskich uczelni był czas na przełamanie się opłatkiem Anna Kwaśnicka /Foto Gość
Głos zabrał również biskup gliwicki Jan Kopiec.
- Świętując Boże Narodzenie, pochylamy się nad nowym życiem, nad życiem, które przez wieki różnie było oceniane i różnie było przyjmowane. Równocześnie wszyscy dokładnie rozumiemy, że nowe życie jest zawsze początkiem nowej nadziei. Jeżeli w kolędzie pięknie układa się, że „Chrystus się rodzi, nas oswobodzi”, to jest to chyba najpiękniejsze podsumowanie tej radości, jaką w okresie Bożego Narodzenia w sobie posiadamy, rozwijamy i pragniemy się nią dzielić - mówił bp Jan Kopiec.
- Wszyscy potrzebujemy dobra i w służbie dobra jesteśmy. Niezależnie od tego, z jakiej podstawy ideologicznej, światopoglądowej, a nawet naukowej podchodzimy. Wszyscy chcemy czegoś dobrego i wszyscy bardzo dokładnie staramy się wniknąć w bilans, czy nas stać na to, by coś nowego otworzyć, by coś nowego próbować w sobie zaszczepić i tym się cieszyć, że można to będzie się rozwijać - podkreślał bp Kopiec. Życzył obecnym, by Chrystus dawał siłę do pokonywania własnych ograniczeń.
Z kolei bp Andrzej Czaja, który poświęcił opłatki, życzył wszystkim większego otwarcia na Boga. - Święta Bożego Narodzenia co roku nam przypominają, że On jest Emmanuelem, czyli Bogiem z nami. A chrześcijaństwo powtarza przez wieki sześć podstawowych prawd wiary - mówił biskup opolski, wymieniając je wszystkie.
- Nasza dusza jest nieśmiertelna, ale do zbawienia łaski Bożej potrzebujemy. Otwórzmy się jak najbardziej na Boga, bo bez Boga się nie zbawimy. Bóg jest sensem naszego żywota. Życzę więc przede wszystkim jak największego otwarcia na Boga, rozradowania się Nim, przejęcia Nim. I nie bójmy się także innym odgruzowywać zapomnianego Pana, aby i oni dostrzegli, że Bóg pragnie naszego szczęścia, jest z nami i kocha nas do szaleństwa, bo aż po krzyż - podkreślał ordynariusz.