Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Opolski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE
    • BISKUPI

Najnowsze Wydania

  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
  • GN 35/2025
    GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
opole.gosc.pl → Wiadomości z diecezji opolskiej → Góra Jana - Jamna Jana

Góra Jana - Jamna Jana przejdź do galerii

- Mistrz aktorstwa, dobrej dykcji i żebrania. Kochał Jana Pawła II, młodzież i Prudnik - mówił Jan Grzegorczyk.

Góra Jana - Jamna Jana   Kadr z autorskiego filmu z archiwum J. Grzegorczyka Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość To jemu - Górze górale ofiarowali górę. Tak narodziła się Jamna. Potem były kolejne: Hermanice, wreszcie Lednica.

- Kiedy wsadzał rękę Ojca Świętego do wiadra z silikonem, by otrzymać odlew jego dłoni, papież stukał się widelcem w czoło i mówił do ks. Dziwisza „Stasiu, po co z tym facetem zaczęliśmy się zadawać?”. A potem, zapraszał go ponownie i błogosławił kolejnym jego dziełom - tak opowiadał w Prudniku Jan Grzegorczyk – pisarz, publicysta, redaktor miesięcznika „W drodze”, współredaktor lub współautor wielu publikacji o o. Janie Górze, jego przyjaciel.

Boży błazen. „Głuchy” jak kamień, a jednak grał na klarnecie, uczył młodych kanonów z Taizé. Nienażarty, nie tylko na jedzenie, ale przede wszystkim świata i ludzi. Drażniący, często przeklinający, krzyczący i poganiający współpracowników, a zarazem... święty. Ciągle z telefonem. Obecny 24 godz. na dobę dla innych. Po wielokroć działający nielegalnie, nieszanujący nawet zasad fizyki czy przyrody - bo uznawał tylko jedno prawo – niebieskie.

Góra Jana - Jamna Jana   W Prudnickim Ośrodku Kultury Jan Grzegorczyk opowiadał o o. Janie Górze Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość - Nie zważał na swoje zdrowie i siły. Kaszląc, mawiał, że trzeba „wypiąć dupsko na choróbsko”. Ono na niego niestety się nie wypięło - wspominał Jan Grzegorczyk. O. Jan Góra zmarł w grudniu 2015 r. niemal „przy ołtarzu”, sprawując Eucharystię. Jego dzieła i pamięć o nim wciąż trwają.

Więcej o tym w kolejnym wydaniu "Gościa Opolskiego" (nr 7/2018 na 18.02).

W niedzielę 11 lutego, w rocznicę 70. urodzin o. Góry, w Prudniku nastąpi poświęcenie tablicy upamiętniającej dominikanina, który bardzo ukochał tę rodzinną ziemię.

Z tej okazji od 7 do 15 lutego trwają kilkudniowe obchody, obfitujące w różne wydarzenia kulturalne. W czwartek 8 lutego rano opowieści o znanym prudniczaninie posłucha młodzież szkolna, a wieczorem zostanie otwarta wystawa pamiątek ze zbiorów rodzinnych. Będzie modlitewne czuwanie i koncert, prezentacja poezji i film. A w niedzielę - poświęcenie tablicy.

Więcej tutaj:

Góra Jana - Jamna Jana   Plakat organizatorów POK

 

« ‹ 1 › »
Prudnik wspomina o. Jana Górę

Foto Gość DODANE 08.02.2018 AKTUALIZACJA 08.02.2018

Prudnik wspomina o. Jana Górę

​7.02.2018, Prudnik. Przyjaciele i znajomi o. Jana Góry wspominają dominikanina.  
oceń artykuł Pobieranie..

Karina Grytz-Jurkowska Karina Grytz-Jurkowska

|

GOSC.PL

publikacja 08.02.2018 04:50

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • JAMNA
  • O. JAN GÓRA
  • PRUDNIK

Polecane w subskrypcji

  • Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
    • z bliska
    • Karol Białkowski
    Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
  • Nie takie drony straszne?
    • Polska
    • Jerzy Kopański
    Nie takie drony straszne?
  • W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
    • Polska
    • Maria Przełomiec
    W NATO powinny palić się wszystkie czerwone lampki
  • „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Matka Boża z Dzieciątkiem i św. Stanisławem Kostką” na płótnie z XVII wieku
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X