To tytuł wystawy o ludziach przybyłych na Ziemie Zachodnie i Północne, o zapuszczaniu korzeni.
Plansze, zdjęcia z opisami, fragmenty dawnych kronik filmowych i nagrań opowiadają o wielkiej migracji po II wojnie światowej. Skąd przybywali na Śląsk czy Pomorze, jak bywali witani i jak się powoli aklimatyzowali. Co ich raziło, co zachwycało, co pomagało poczuć się u siebie. – Dla mnie to był zupełnie inny świat. Pierwszy raz widziałem światło elektryczne i bieżącą wodę w kranie. Po raz pierwszy wykąpałem się w wannie. Największą radością było dla mnie zapalanie i gaszenie światła oraz spuszczanie wody w ustępie – można usłyszeć Witolda Solińskiego, jak wspomina przyjazd na Ziemie Odzyskane.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.