Święci się śpieszyli

Niezwykła kolekcja muzealna pod Górą Świętej Anny.

Wiele rzeczy nie udałoby się, gdyby Ktoś nad tym nie czuwał. Ci wszyscy święci, których tu widzimy, jakby śpieszyli się, by tutaj można było ich zobaczyć. Nie żartuję, naprawdę czuliśmy to wsparcie z góry. W trakcie całej inwestycji było tyle spraw, które w zasadzie nie powinny się udać. A wszystko się układa – mówi Ryszard Makowiecki z Ligoty Dolnej pod Górą Świętej Anny. To twórca i właściciel prywatnego Muzeum Sztuki Sakralnej, które właśnie rozpoczyna działalność. Pasja kolekcjonowania świętych obrazów, rzeźb, przedmiotów użytku kościelnego rozpoczęła się przed laty od zbierania oleodruków H. Zatzki, znanego austriackiego malarza.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..