W Winowie odbyła się premiera filmu dokumentalnego o bł. o. Alojzym Ligudzie. Filmu pięknego, poruszającego serca, skłaniającego do refleksji.
- Praca nad filmem trwała 3 lata i była niesamowicie piękną przygodą. Chciałam pokazać drogę do świętości o. Alojzego, ale ostatecznie film jest spojrzeniem na świętość kapłanów. Jestem przekonana, że o. Alojzy tego właśnie chciał - mówi reżyserka.
Zdjęcia wykonał Marek Zarankiewicz, który przez 2 lata współpracował z Beatą Maliszkiewicz. - Pracując nad filmem, odkrywałem, jak o. Alojzy był wewnętrznie silnym człowiekiem. On potrafił mnie zachwycić. Stał się moim kumplem i bardzo cieszę się, że go poznałem - mówi Marek Zarankiewicz.
- Nigdy, w żadnej pracy, nie mieliśmy tylu przeszkód. Ale też czuliśmy obecność o. Ligudy, który cały czas nas prowadził, podpowiadał - przyznaje Beata Maliszkiewicz.
Po pokazie twórcom filmu podziękował ks. Eugeniusz Ploch, winowski proboszcz. Gromkie oklaski i ocierane łzy są świadectwem tego, jak bardzo film poruszył pierwszych jego odbiorców.
A po premierze odbyło się spotkanie, na którym refleksjami dzielili się m.in. ojcowie werbiści, ks. Waldemar Klinger, poprzedni proboszcz w Winowie, siostry szensztackie, winowianie, członkowie rodziny o. Ligudy. Chwalona była strona artystyczna filmu, ale też wskazywano, jak bardzo bł. o. Alojzy Liguda jest wzorem w pokonywaniu barier i budowaniu mostów.
Bł. o. Alojzy Liguda został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II 13 czerwca 1999 r. jako jeden ze 108 polskich męczenników II wojny światowej.
Więcej w „Gościu Opolskim” nr 25/2018.